YUMI 😥 - z bagażem przez życie.... 

Tak w skrócie możnaby opisać dramat znalezionej wczoraj suni, która jest już pod skrzydłami naszej fundacji. 

Yumi, takie otrzymała imię to jeszcze młoda ok. 3-4 letnia suczka. 

Kiedy otrzymaliśmy zgłoszenie, a widzieliśmy już wszystko w naszej długoletniej działalności, mimo to widok jej maleńkiego ciałka z tym czymś między tylnymi nogami sprawiło, że brakło chyba skali na pomiar emocji... 

Yumi nawet nie mogła normalnie usiąść na pupci 😥. Cały ciężar ciałka opierał się na tej olbrzymiej zamianie, zaś podczas chodzenia, które również sprawiało jej trudność, ciągnęła ten "worek", który stawiał opór, szurając po ziemi. 

Wyobraźcie sobie jej cierpienie, ból, ciężar... Tego się nie da opisać słowami w sposób, który mógłby to cierpienie odzwierciedlać... 

Ona miała zapewne kiedyś dom, ale się popsuła, więc pewnikiem ktoś pozbył się Jej jak śmiecia. 

Jednak nie Yumi jest śmieciem, śmieciem jest cZŁOwiek, który pierw biernie patrzył na Jej cierpienie, by potem tą żywą, czującą istotę skazać na pewną śmierć - PORZUCAJĄC.... 

‼️DALEJ APELUJEMY DO WAS, JEŚLI ZNACIE TĄ SUCZKĘ, JEJ WŁAŚCICIELA, NIE BÓJCIE SIĘ MÓWIĆ.

Kontakt do nas ☎️606735245 

NIE POZWÓLCIE NA BEZKARNOŚĆ SWOIM MILCZENIEM... ‼️TEN KTOŚ, NIE POWINIEN MIEĆ ZWIERZĄT ‼️

Teraz kilka słów o stanie zdrowia, bo to obiecaliśmy Wam wczoraj.

Sunia przeszła dziś kompleksowe badania, badania krwi, które zakwalifikowały Ją do zabiegu operacyjnego. 

Przed zabiegiem lek. wet. wykonała również RTG, które ujawniło ‼️UWAGA, 

nie guz listwy, a rozległą przepuklinę.

Po otwarciu worka przepuklinowego ukazała się jego zawartość : jelita, śledziona, macica, pęcherz moczowy.

To była bardzo trudna operacja, podczas której narządy wew., oprócz macicy, która została usunięta wraz z przydatkami, odprowadzone zostały spowrotem do jamy brzusznej. 

Worek przepuklinowy, czyli nadmiar skóry, wraz z skutkami poddane zostały plastyce... 

Narządy były powiększone, na jelitach liczne zrosty. Rokowania są ostrożne. 

Kolejne godziny będą decydujące. Istnieje ryzyko skrętu jelit... 

Sunia ma również podwyższone lekko parametry trzustkowe. 

‼️A teraz do ciebie, jeśli widzisz to pseudo właścicielu. Widok ten powinien cię gnębić do końca twoich dni... POTWORZE ‼️ Sprowadziłeś na tą istotę ogrom cierpienia, którego z pewnością sam byś nie udźwignął. Ona czekała na śmierć, a ty patrzyłeś, długo patrzyłeś na Jej obolałe ciało, bo to trwało ponad ROK, jak nie dłużej, a potem cyk, będzie następny... Tfu...

Na bieżąco będziemy uzupełniać informacje o suni. 

I teraz prośba ogromna do Was Kochani🙏

 Potrzebujemy wsparcia dla YUMI... Dorzućcie cegiełkę... 

Dziękujemy ♥️ ♥️ ♥️