Może niektórym wyda to się dziwne, niepotrzebne lub głupie, ale chcę prosić o pomoc dobrych ludzi 💗🙏

Mam na imię Katarzyna. Nie chcę litości, czy słów uznania. To co robię jest dla mnie naturalne, wychodzi z mojego wnętrza duszy. 💓Opiszę Wam moje marzenie , o którym myślę intensywnie od nastu lat, ale nie mam funduszy, by spełnić je tak jak sobie wymyśliłam 😭

Jestem matkę niepełnosprawnej młodej kobiety. Moją najlepszą znajomą jest kobieta poruszająca się na wózku inwalidzkim. Naszą pasją są koty, działamy charytatywnie na rzecz bezdomnych i potrzebujących zwierząt.

Oprócz tego pomagam osobom starszym, potrzebującym jakiegoś wsparcia. 👄Im więcej osób takich poznaję, widzę 👀 jak bardzo dokucza im samotność. Często ich rodziny są daleko, za granicą, miłość ich życia zmarła 😭 a oni zostają sami. Nie stać ich na opiekuna lub DPS, poza tym nie chcą tam trafić. Chcą być jak najdłużej samodzielni. 🧓🦽🩼 Jednak mimo tego potrzebują jakiejś pomocy, wsparcia, rozmowy, towarzystwa.

Dlatego marzy mi się taki dom, w którym zamieszkam z córką, przyjaciółką oraz znanymi mi osobami starszymi. Te osoby będą dla siebie wsparciem na wzajem. Będą miały z kim porozmawiać, do kogo się przytulić, dla kogo gotować, zjeść wspólnie posiłek, będą mogły obcować ze zwierzętami, a jak poczują potrzebę - zamknąć się w swoim pokoju i odpocząć od towarzystwa. Nie chcę na tym zarabiać, nie ma to być DPS, moja pomoc tym ludziom jak i zwierzętom nadal ma być charytatywna. To taka rodzina z wyboru🧓💓

Dlatego szukam sponsora, osób lub firm, które mogą pomóc mi spełnić to marzenie. Pomogą mi zbudować taki dom😍

Może ktoś ma niepotrzebną działkę, na której może powstać moje marzenie oraz marzenie osób starszych i potrzebujących zwierząt. Zwłaszcza starych i wyrzucanych kotków, które też chcą jesień życia spędzić w cieple i miłości 🥰

Proszę pomóż mi pomagać 😍