Szanowni Państwo.

Tu nie chodzi o zbiórkę środków dla kogoś śmiertelnie chorego, kto bez kosztownej terapii za granicą nie przeżyje - dlatego też pewnie odbiór może być dość negatywny, ale pozwólcie, że wyjaśnię o co chodzi.

Mam przyjaciela - dobrego człowieka, który od kilku lat zmaga się z paskudną chorobą, jaką jest depresja. W dzisiejszych czasach mocno niedoceniana i olewana choroba, która bez odpowiedniego rozpoznania i leczenia może także doprowadzić do śmierci... Chory przez większą część czasu czuje głęboki smutek, beznadzieję, brak chęci do życia. Ma problemy z wyjściem z własnego pokoju, kontaktu z ludźmi i normalnego funkcjonowania. Wynikiem takiego stanu rzeczy często jest wyobcowanie, opuszczenie nawet przez bliskich i przyjaciół - przynajmniej niektórych, utrata pracy, brak satysfakcji z życia.

Z takimi kłopotami i problemami boryka się mój przyjaciel - Michał.

Michał jest dobrym człowiekiem, który swojego czasu także wielu ludziom pomagał i pomógł. Niestety choroba zabrała mu także możliwość normalnego zarabiania i na chwilę obecną skupia się bardziej na przeżyciu, niż życiu. Jedną z większych pasji Michała jest e-sport, który kanalizuje się szczególnie u niego w obserwowaniu zmagań na Summoners Rift w produkcji League of Legends. Michał nie tylko śledzi losy swojej ulubionej drużyny, jaką jest G2 Esports, ale ponadto zgłębia lore produkcji i śledzi wszelkie nowinki i informacje związane z tym, co w świecie Ligi się dzieje. Sam też podejmuje rękawice i staje w szranki na Summoners Rift i jest to chyba aktualnie jedna z niewielu przyjemności, jaka go w życiu spotyka. Czerpie z tego satysfakcję i jest to dla niego odskocznią od na codzień dla niego szarego i smutnego świata.

Michał wielokrotnie wspominał, że krzesło którego aktualnej używa jest już zużyte, stare i niewygodne. Ma ono ponad 11 lat, nie można go regulować, jest niewygodne i skrzypi. Marzy o prawdziwym i solidnym fotelu, na którym będzie mógł siedzieć przy pracy na komputerze oraz grając lub śledząc zmagania ulubionej drużyny. Nie stać go na taki zakup. A jestem przekonany, że sprawiłby mu on olbrzymią satysfakcję i dał dużo radości, a ponadto podniósł znacząco komfort.

A wiem, że wielkim marzeniem i pragnieniem Michała jest fotel gamingowy firmy SecretLabs z emblematem ulubionej drużyny - G2 Esports. Koszt takiego fotela, jaki mam na myśli to około 2000 złotych. Na pewno będzie on dla niego cudownym prezentem a także da poczucie wsparcia. Wiem, że są tańsze fotele itd. ale tu chodzi o wsparcie i spełnienie marzenia kogoś, kto nie może sobie na to pozwolić, a jednocześnie potrzebuje wsparcia. Tym bardziej, że w pewnych, niezwykle mrocznych momentach życia Michała, Liga Legend była jedynym sposobem na jego spotkanie i kontakt - choćby wirtualny - z innym człowiekiem.

Jako, że nie jest on w stanie sobie takiego sam kupić, pomyślałem o założeniu zrzutki na ten cel. Myślę, że kwota 2100 złotych jest odpowiednia na kupno tego fotela.

Ponadto, każdą złotówkę powyżej kwoty potrzebnej na zakup i dostarczenie fotela wpłacę jako darowiznę dla Fundacji Wspierania Ochrony Zdrowia Psychicznego Zdepresjonowani.pl. Bo choć może depresja nie spotyka się z tak społecznym współczuciem i zorganizowanymi akcjami jak te na rzecz osób chorych na inne choroby, bywa podobnie wyniszczająca i opłakana w skutkach, jak one.

Z góry dziękuję za wpłaty na rzecz realizacji celu. Jak i za każdą "ponadprogramową" złotówkę, która zasili konto Fundacji.

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i życzę zdrowia - także psychicznego - w tym nowym roku.