Witajcie! Chciałabym Was prosić o pomoc dla Pani Krystyny. Jest ona osobą starszą, która żyje bardzo ubogo. Nie posiada renty ani emerytury, gdyż swoje życie poświęciła na opiekę nad starszą i schorowaną Mamą. Wtedy żyły z jej emerytury, a po śmierci mamy została ona odebrana. Pani Krystyna została bez środków do życia. Mimo swojego wieku nadal poszukuje pracy i od czasu do czasu sprząta za bardzo małe kwoty. Niestety rynek jest przepełniony młodymi pracownikami i dla starszej osoby jest tej pracy bardzo mało,zbyt mało by móc się z tego utrzymać. Starsza Pani od trzech lat mieszka bez prądu, gdyż spółdzielnia wyłączyła go po nieuregulowanym rachunku na kwotę 100zł.. Rosną również zaległości za mieszkanie komunalne w którym teraz owa Pani mieszka. Na tym świecie Pani Krystyna nie ma już nikogo ze swoich bliskich i jedyne na co może liczyć, to na łaskę obcych ludzi. Całe szczęście, że nie bala się prosić o pomoc i dlatego ja w jej imieniu kieruję do Was prośbę o pomoc. Ze swojej strony bardzo Wam dziękuje za każdy wpłacony grosz. Pamiętajcie, że dobro wraca!