id: ypgua9

Na krawędzi śmierci....Nela

Na krawędzi śmierci....Nela

Our users created 1 264 101 fundraisers and raised 1 454 682 027 zł

What will you fundraise for today?
Create fundraiser

Description

EDIT:Nela...Nelusia...tak okrutnie skrzywdzona przez cZŁOwieka😭

Mamy dobre i mniej dobre wieści...

Z tych dobrych...

Operacja Neli przebiegła pomyślnie 😍 Jest już wybudzona i stabilna, zaopatrywana w silne leki przeciwbólowe.Mimo tak trudnego zabiegu Nelusia próbuje już machać ogonkiem na opiekunów z klinikiW trakcie operacji przeprowadzono jednostronną mastektomię listwy mlecznej łącznie z licznymi zmianami nowotworymi oraz sterylizację. Wykonano biopsję zmiany na wątrobie, pobrano próbki płynu patologicznego z otwartych ran do badania bakterii tlenowych i beztlenowych by zastosować antybiotyk celowany do regeneracji skóry, której Nela nie ma na niemal całym podbrzuszu😭

Przeprowadzono fragmentaryczną plastykę skóry by móc zamknąć podbrzusze Neli.

Nela przetrwała tak niesamowicie ciężką operację.Teraz przed Nelcią rekonwalescencja długa i trudna😢

Niestety są też złe informacje😭 Z powodu tak bardzo rozlegległych zmian nowotworowych nie można było ich usunąć wszystkich podczas jednej operacji. Zagrażało by to bardzo poważnie życiu Neli.

Dlatego Nelcie czeka jeszcze jedna a może dwie kolejne operacje😭😭😭

Na razie musimy skupić się na rekonwalescencji Nelki by wróciła do sił, by specjalistyczne opatrunki zregenerowały skórę.💖

Nelka jest przekochana, cały czas współpracuje z lekarzami i opiekunem w Klinice...cały czas walczy i ze wszystkich sił chce przetrwać tak jakby wiedziała, że choć tak późno ale wreszcie dostała szansę by ŻYĆ, by wreszcie nie cierpieć... Że wreszcie ktoś o nią troszczy się i walczy😭

Kochani, tak bardzo pomogliście finansowo w operacji Nelki💖

Prosimy, pomóżcie Neli jeszcze raz, by mogła zostać w Klinice gdzie ma należytą opiekę pooperacyjną. Nelka musi mieć profesjonalną toaletę ran, specjalistyczne opatrunki i podawane kroplówki.

Tylko stała opieka lekarska zapewni Neli powrót do zdrowia.

Nie możemy skazać Neli na brak dalszej pomocy😭😭😭

BŁAGAMY POMÓŻ NELI❗❗❗


Boże, gdzie jesteś....dlaczego pozwalasz by człowiek, którego stworzyłeś na swoje podobieństwo zadawał tak potworne cierpienie...Nela gnije za życia... Przerażająca woń jej gnijącego ciała jest nie do opisania. To cud,że ona jeszcze żyje. Skazana na miesiące...lata bez opieki, bez człowieka, bez możliwości wyjścia ze swojego więzienia...Nela miała wreszcie rozpocząć nowe, godne życie, miała mieć wspaniały dom i wreszcie kochającego człowieka... Tak bardzo cieszyliśmy się na spotkanie z Nelą... Pojechaliśmy po Nelę by przygotować ją na spotkanie z nowym życiem...Wiedzieliśmy, że Nela ma około 10 lat, że ma zmiany na skórze, że ma guzy na listwie mlecznej, że ma ranę przy tylnej łapie, że utyka...Takie informacje otrzymaliśmy od przedstawicieli UG i weterynarza, którzy byli na miejscu niewoli Neli, na nasze zgłoszenie.Podjęliśmy się, przejęcia opieki nad Nelą i znalezienia Jej domu na spokojną i bezpieczną starość.Dziś, kiedy uradowani stanęliśmy przed kratami niewoli Neli...zamarliśmy z przerażenia i rozpaczy...To co ujrzeliśmy nie da się opisać... Liczne rozległe rany na brzuchu, ropiejące,sączące, niezliczona ilość otwartych guzów, na listwie mlecznej praktycznie brak skóry,część sutków zwisająca i odrywająca się od gnijącego ciała...Ogrom niewyobrażalnego bólu i cierpienia Neli,który trwa nie wiadomo jak długo... w samotności, bez pomocy... A w oczach Neli łagodność i błysk nadziei kiedy spojrzała w naszym kierunku... Obolała i cierpiąca ucieszyła się na nasz widok...z wysiłkiem uniosła ogon i zaczęła nim merdać jakby witała nas nie pierwszy raz...tak jakby nas znała... Nasze serca rozpadły się na milion kawałków...Widzieliśmy już wiele...ale tam przy Neli zabrakło nam słów... Czym Nela zawiniła...czym zasłużyła na taką potworność...Nela sama dała nam odpowiedź... przytulając się i pragnąc pieszczot...Tak, właśnie oddaniem i miłością do człowieka zasłużyła sobie na porzucenie, zapomnienie, ból i nieustanne cierpienie...

Nela jest w klinice, gdzie rozpoczęła się walka o Jej zdeptane, wyzute z godności życie... Co będzie...nie wiemy... Stan Neli jest bardzo poważny, jak bardzo rozległy jest nowotwór, jakie szanse ma na operację ratującą Jej życie... Tego jeszcze nie wiemy, ale będziemy walczyć o Nelę...Jesteśmy Jej to winni za lata okrucieństwa, które zgotował Jej cZŁOwiek...

Prosimy, pomóżcie nam zapewnić Neli leczenie i możliwość opieki w klinice...

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments 2

 
2500 characters