Zostałam okradziona
Zostałam okradziona
Our users created 1 276 103 fundraisers and raised 1 487 343 994 zł
What will you fundraise for today?
Description
Zostałam okradziona. Wyjechałam do Niemiec na stypendium, ale nie było ono wysokie, więc żyłam skromnie. Oszczędzałam na wielu rzeczach, znalazłam dorywczą pracę w albańskiej restauracji i uczyłam się. Cieszyłam się, że dobrze sobie radzę.
Stypendium się skończyło, świat poznał koronawirusa, a ja wróciłam do domu, do Polski. Po kilku miesiącach dostałam pierwsze pismo z jakiegoś niemieckiego banku, które informowało mnie, że jestem zadłużona na 5000 Euro. Najpierw się przestraszyłam, ale potem poczytałam, że oszuści próbują naciągnąć w ten sposób obcokrajowców. Myślą, że obcokrajowcy są zagubieni, nie znają języka, nie będą wiedzieć do kogo się zwrócić, przestraszą się i 'spłacą dług'. Zignorowałam więc to pismo, tak samo jak następne i jeszcze następne...
Aż przyszło pismo z polskiej windykacji, która rzekomo wykupiła mój dług. Zaczęłam drążyć, czytać, dzwonić i się dowiedziałam, że faktycznie, pół roku przed pierwszym pismem, "wzięłam" kredyt w tym niemieckim banku. Oczywiście, to nie byłam ja, więc ktoś musiał użyć moich danych, a jedyne miejsce, gdzie pokazywałam mój dowód to ta albańska restauracja, kiedy zatrudniałam się do pracy, z której tak się cieszyłam... Załamałam się. Próbowałam to odkręcić, ale na próżno, a koszty sądowe plus prawnik w Niemczech przewyższają wysokość tego długu. Nie pozostało mi nic innego, jak tylko zacząć spłacać ten dług.
Trochę udało mi się już spłacić, ale jestem na początku swojej drogi zawodowej i nie jest łatwo. Będę wdzięczna za każdą złotówkę, którą ktoś zechce mi podarować i za każdy gest, który pozwoli mi uwierzyć, że jeszcze wyjdę na prostą. Dziękuję.

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.