Huk, strach, zamknięcie w wewnętrznych schronach. Tak teraz wygląda życie zwierząt w ogrodach zoologicznych w Kijowie, Charkowie, Odessie, Askanii Nowej. Pozostajemy w stałym kontakcie z pracownikami ogrodów. Mieszkają, często wraz z całymi rodzinami, na terenie ogrodów, bo nie da się kursować dom – praca. Nie chcą zostawić swoich ukochanych zwierząt. Wiemy, że zrobią dla nich wszystko! Na razie mają karmę dla zwierząt na kilka dni, na razie u nich nie spadły bomby. Oby tak pozostało, oby nasza pomoc potrzebna była tylko na zakup drożejących w zastraszający tempie owoców, warzyw, mięsa, ryb, zbóż, granulatów!

Polskie ogrody zoologiczne i Polacy niestety dobrze wiedzą co wojna oznacza dla zwierząt. Nie ważne w jakim kraju, pod czyimi rządami, one są niewinnymi ofiarami! Dlatego Zoo Wrocław już przekazało ukraińskim ogrodom 15 000 EUR, teraz Państwo mogą się do nas dołączyć.

Karol Łukaszewicz, pierwszy powojenny dyrektor naszego wrocławskiego zoo w swojej książce "Ogrody zoologiczne: wczoraj, dziś i jutro" pisał: Nie ma bardziej pokojowej, pacyfistycznej instytucji jak zoo. Wojny oznaczają dla niej zawsze śmiertelne niebezpieczeństwo, grożą powolnym uwiądem lub szeroką zagładą.

Podpisujemy się pod jego słowami.

I prosimy, w dobie ludzkiego nieszczęścia nie zapominajcie o zwierzętach!

English below:

The explosions, fear, confinement in indoor shelters. This is what life looks like now for animals in zoos in Kyiv, Kharkiv, Odesa, Askania Nova. We are in constant contact with zoo workers. They live, often with whole families, on the grounds of the zoo, because it is impossible to commute from home to work. They do not want to leave their beloved animals. We know that they will do anything for them! For the time being, they have food for animals for a few days, for the time being, no bombs have fallen at their place. Let's hope it stays that way, let's hope our help is needed just to buy fruit, vegetables, meat, fish, cereals, and pellets, which are getting more expensive at an alarming rate!

Polish zoos and Poles, unfortunately, know very well what war means for animals. It doesn't matter in which country, under whose rule, the animals are innocent victims! That's why Zoo Wroclaw has already donated 15 000 EUR to the Ukrainian gardens, now you can join us.

Karol Lukaszewicz, the first post-war director of our Wrocław zoo wrote in his book "Zoological Gardens: Yesterday, Today and Tomorrow": There is no more peaceful, pacifist institution than the zoo. Wars are always a mortal danger for it, threatening it with slow withering or widespread extermination.

We second his words.

And please, in this age of human misery, do not forget the animals!