Gabrysia po ciężkim starcie jest zdrową i wesołą dziewczynką

Starszy syn Oliver kiedyś będzie sportowcem, teraz biega w celach dobroczynnych

Piotruś miał ciężki start, ma dziecięce porażenie mózgowe, Jego niepełnosprawność skupia się w kończynach dolnych

Mam 33 lata i życie nieźle dało mi w kość. Nie myślałam, że kiedyś będę musiała prosić o pomoc. Dziś nie mam innej opcji, jak liczyć na to, że mi pomożesz. Kiedyś miałam marzenia, by zawojować świat. Dziś marzę o tym, by zapewnić dzieciom dach nad głową, opiekę medyczną i uśmiech każdego dnia. Życie sprowadza na ziemię bardzo szybko. Mam nadzieję, że przeczytasz moją historię i pomożesz przywrócić wiarę w dobry los.

Całym moim światem jest trójka dzieci – dwóch synów i córeczka, starszy brat i trzyletnie bliźniaki. Młodszy syn miał ciężki start, lekarze nie dawali mu szans na przeżycie. Przez pierwszą dobę oddychał dzięki specjalistycznej aparaturze, ale jest wojownikiem i wygrał bitwę o życie. Jednak usłyszałam diagnozę – dziecięce porażenie mózgowe, które od tego dnia rządzi naszym życiem. Mój cudowny wojownik wymaga specjalistycznego leczenia oraz codziennej rehabilitacji. Dziś zmaga się z niedowładem kończyn dolnych, spastyką, przykurczem mięśni i ścięgien Achillesa (które czekają na operację), szprotawością stóp, małogłowiem, objawami padaczki i opóźnieniem rozwoju psycho-ruchowego. Mimo tego, jest pogodnym i radosnym dzieckiem, które ufnie patrzy na świat i całkowicie zawierza swój los swojej mamie. Tak jak pozostała dwójka, mają tylko mnie. Ojciec szybko zrezygnował z roli rodzica, pozostawiając drzazgę w sercach dzieci i minimalne alimenty na ich wychowanie. Nie interesuje go leczenie, koszty.. nie interesują go jego własne dzieci. Jednak ja się nie poddaję, chcę dać dzieciom godne życie i pokazać, że los może się dla nas odmienić.

Wszystko kosztuje, a matka samotnie wychowująca dzieci, w tym dziecko niepełnosprawne, ma ograniczone możliwości kariery zawodowej. Mimo przeciwności losu wróciłam na studia, by kiedyś móc usłyszeć od dzieci „Mamo jestem z Ciebie dumna/dumny”. Stale szukam pracy, ale czy Ty zatrudniłbyś samotną matkę z trójką dzieci, która dziennie musi rehabilitować syna? Walczę o lepsze życie dla nas i właśnie pojawiło się światełko w tunelu. Światełko do lepszej przyszłości dla moich dzieci. Dla nas.

Miasto oferuje mieszkania do remontu, na który mnie nie stać. Padła kwota – 70,000zł. Tyle brakuje do tego, byśmy mogli godnie żyć. Tylko skąd wziąć taką sumę? Wszystko co mam przeznaczam na życie i specjalistyczne leczenie i rehabilitację syna. Chciałabym móc to robić w domu, ale nie mamy do tego warunków. Wychodząc z domu na uczelnię muszę opłacać opiekunkę, która zajmie się dziećmi pod moją nieobecność, ponieważ nie mam żadnej pomocy. Chciałabym stworzyć dzieciom dom, do którego chciałyby wracać, a nie mieszkać kątem i żyć z dnia na dzień. Chciałabym zapewnić im poczucie bezpieczeństwa, a to mieszkanie byłoby dla nas prawdziwym królestwem. Chciałabym rehabilitować syna tak często, jak jest to konieczne, a nie tylko wtedy, kiedy wyznaczą nam termin. Obecnie przebywam na urlopie wychowawczym, więc kredytu nikt mi nie udzieli. Czarować nie umiem, choć chętnie wyczarowałabym dla nas nie tylko te pieniądze, ale również lepsze życie. Dlatego proszę Ciebie o pomoc. Nie zostaje mi nic innego, jak liczyć na to, że dobrzy ludzie pomogą nam przejść przez ten tunel i dojść do światełka, jakim jest nowy dom dla moich dzieci. Nowy dom dla Nas. Liczy się każda złotówka, która przybliży nas do celu. Pomożesz?

Poniżej przedstawiam szczegółowy plan remontu.

1.Roboty budowlane:

-rozebranie pieców,

-założenie instalacji grzewczej (piec dwu funkcyjny, grzejniki)

-rozebrać podłogę, ocieplić, położyć nową,

-wymienić drzwi wraz z ościeżnicami (5szt)

-wymiana drzwi wejściowych

-wymiana okien i parapetów (5szt plus rolety ze względu na niski parter)

-odgrzybianie ścian,

-gruntowanie ścian i sufitów,

-obniżenie sufitów,

-wykonanie gładzi gipsowej

-malowanie,

-położenie wykładziny, gumoleum lub paneli

-założenie listew przypodłogowych,

-rozebrać ściankę w kuchni i postawienie nowej zgodnie z zaleceniami.

2. Roboty sanitarne:

-wymiana instalacji wodno-kanalizacyjnej,

-wykonanie nowych podejść wodno-kanalizacyjnych,

-montaż armatury i nowych przyborów (zawory, baterie, umywalka, zlewozmywak, wanna lub prysznic, w.c., spłucczka, itp...

-wymiana instalacji gazowej,

-wykonania prób wszystkich nowych instalacji,

-wymiana wodomierzy,

-zamontowanie kratek wentylacyjnych,

3. Roboty elektryczne:

-demontaż starej instalacji i wykonanie nowej

-wymiana osprzętu na nowy,

-założenie nowej skrzynki na bezpieczniki

4. Wykończenie:

-meble kuchenne wraz ze sprzętem AGD,

-pralka

-meble do pokoju dziecięcego,

-regały na książki,

- 3 łóżka,

-oświetlenie do całego mieszkania

-biurko,

-szafy

Z góry dziękuję każdemu za wpłaty liczy się każda złotówka.