Na leczenie najlepszego przyjaciela
Na leczenie najlepszego przyjaciela
Our users created 1 249 916 fundraisers and raised 1 412 710 108 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Hej wszystkim!
Piszę do was dopiero teraz bo mam za sobą bardzo dłuuugi i męczący dzień. Tak jak mówiłem wam wczoraj, czekała mnie dziś transfuzja krwi. Niestety jak się okazało zdobycie jej wcale nie było takie łatwe... Czekałem kilka godzin w gabinecie Pani doktor aż dojedzie ona do mnie, a koniec końców to mój Pan musiał wskoczyć do swojej szybkiej strzały i pojechac po nią sam. Znając go bardzo dobrze domyślam się, że nie była to przepisowa i ostrożna jazda tak jak prosiła o to moja Mama... ale wrócił cały i zdrowy, a do tego z moją krwią, więc myślę, że tym razem jest usprawiedliwiony :).
Po całym zabiegu nabrałem trochę sił i poczułem się lepiej, ale niestety moje wyniki cały czas nie są najlepsze... Teraz odpoczywam w domku, zaraz lecę do spanka, a jutro wracamy do Pani doktor i działamy dalej :).
Cały czas jesteśmy wszyscy dobrej myśli i obiecuję wam, że się nie poddam.
Chcę wam też bardzo mocno podziękować za tak duży odzew i za to, że chcecie pomóc mi w mojej walce z chorobą.
Wszyscy jesteście niesamowici i mam nadzieję, że któregoś dnia będę mógł podziękować z osobna każdemu z was :).
Walle :)
No comments yet, be first to comment!

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Cześć jestem Walle, jeśli tu dotarliście i to czytacie to bardzo możliwe, że mój Pan miał rację mówiąc, że niezły ze mnie przytsojniak. Ludzie na ulicy zawsze biorą mnie za młodego pieska i za każdym razem są zaskoczeni gdy mówimy im, że tak naprawdę mam już 14 lat. Mimo swojego wieku na co dzień jestem wesołym, energicznym i uśmiechniętym pieskiem i stąd pewnie te pomyłki :). Od 2018 roku leczę się na serduszko, mam niedomykalność zastawek i oprócz tego nie było ze mną żadnych większych problemów. Teraz niestety coraz trudniej oszukiwać mi swój wiek i jak to mówi moja Pani doktor jestem w bardzo złym stanie. Ostatnio mocno osłabłem na siłach i energię, którą do tej pory przeznaczałem na bieganie i zabawę z moimi przyjaciółmi muszę poświęcić na walkę z zapaleniem trzustki i anemią. Od kilku dni codziennie odwiedzam Panią doktor i momentami niezbyt mi się to podoba bo dostaje całą masę bolesnych zastrzyków i niedobrych leków. Wiem, że wszyscy starają się pomóc mi jak tylko mogą, ale teraz wszystko zależy ode mnie i od tego jak jestem silny. W najbliższych dniach czeka mnie transfuzja krwi, dzięki której możliwe, że mój organizm pokona anemię.
Jestem walecznym psiakiem i tanio skóry nie sprzedam. Mam cały czas ochotę na długie spacery i bieganie, co zresztą wczoraj obiecał mi mój Pan ;). Moje codzienne wizyty u Pani doktor są jednak kosztowne, tak samo jak nadchodzące wizyty u kardiologa i przetoczenie krwi.
Razem z moimi przyjaciółmi będę wam bardzo wdzięczny za każdą najmniejszą wpłatę, ponieważ będzie ona małym kroczkiem do tego by móc znowu cieszyć się życiem :).
Dziękuje wam i będę informował was na bieżąco jak się mam :)
Walle

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.