id: yw63jf

Leczenie kotka

Leczenie kotka

Our users created 1 216 143 fundraisers and raised 1 318 082 055 zł

What will you fundraise for today?

Updates7

  • Kolejne cewnikowanie, a to jeszcze nie koniec :(PgfoifCVFPSFMIEI.jpg

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Pitu jest najkochańszym kotem na świecie a w swoje DNA ma wpisaną wyjątkową uczuciowość. Jak szczeniaczek chodzi za swoimi właścicielami krok w krok. Na odrobinę prywatności nie możesz liczyć nawet w łazience 😉.... Niestety choruje na syndrom urologiczny kotów. Pitusiowi zatyka się cewka moczowa. Kot dosłownie wyje z bólu... Kolejna wizyta u weterynarza, kolejne cewnikowanie, kolejne leki. Pitu jest coraz bardziej zmęczony... ale dzielny, pan doktor go chwali... Jego wyniki badań są bardzo kiepskie. Jedyną szansą na normalne życie jest poważna operacja wyszycia cewki moczowej. Jednak operacja kosztuje ok 1500zł. W tej chwili koszty leczenia Pitusia wyniosły już ponad 800zł. Bardzo bardzo prosimy Państwa o pomoc i wsparcie w leczeniu naszego Przyjaciela.  

There is no description yet.

There is no description yet.

Location

The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
Find out more

Donations 35

 
Magdalena Choma
15 zł
 
Hidden data
hidden
 
Olcia
10 zł
 
Ola
10 zł
 
julia
1 zł
 
Alena
100 zł
 
Maja Dzido
9 zł
 
Jan
1.1 zł
 
@itsnever_enough
50 zł
 
Zuzanna Ćwiklińska
5 zł
See more

Comments 4

 
2500 characters
  •  
    Anonymous user

    Mój kotek odszedł miesiąc temu. Przeżył ze mną 16 lat, niestety też dopadły go problemu morfologiczne. Mam nadzieję, że Państwa Pupil będzie jeszcze długo żył.

    50 zł
  • Amelia Kotwicka

    Sugeruje dodać się na grupę dla kociarzy i tam udostępnić zbiórkę. Grup na Facebooku jest parę, a ludzie tam empatyczni i na pewno wesprą inicjatywę.