Witam kochani mam na imię Marta pisze do was z prośbą o wsparcie. Sytuacja w jakiej się znalazłam i moja rodzina to po prostu złośliwość losu. Tak naprawdę nie wiem od czego zacząć .Nasza historia jest dość smutna , ale też pokazująca , że nie ważne co by się nie działo to trzymamy się razem. Od roku zmagam się z pogorszeniem zdrowia z leczeniem onkologicznym i też od początku roku jestem na zwolnieniu lekarskim gdyż moje wyniki nie pozwalają mi na razie na powrót do pracy wiadomo jak choruje jeden członek rodziny to choruje cała rodzina. Wiem , że moi bliscy na swój sposób przeżywają tą sytuację. Staramy się cieszyć życiem i każdym spędzonym dniem .Co mnie skłoniło do założenia zrzutki to niemoc i bezsilność. Przekonałam się nie raz, że pomaganie jest wspaniałe , a teraz niestety ja znalazłam się w sytuacji gdzie proszę o wsparcie. Środki zebrane z zrzutki zostaną przeznaczone na zakup opału, zakup ciepłych ubrań, zakup leków. Bardzo dziękuje za każdą okazaną pomoc. Z całego serca pozdrawiam i dziękuje.