Minio potrzebuje pomocy -pomóż ulżyć mu w cierpieniu 💔

Minia adoptowałam nieco ponad rok temu od razu stał się nie tylko kotem, ale pełnoprawnym członkiem rodziny. Od początku mierzyliśmy się z jego problemami zdrowotnymi, przewlekłym zapaleniem uszu, z którym walczyliśmy przez długie miesiące. Udało się. Wtedy myślałam, że najgorsze za nami.

Niestety, to był dopiero początek. Od roku Minio zmaga się z zapaleniem dziąseł i zębów. Próbowaliśmy wszystkiego leczenia zachowawczego, leków, suplementów, zmiany diety. Nic nie pomaga. Z każdym dniem widać, że cierpi coraz bardziej przestał się bawić, nie je z takim apetytem jak kiedyś, a ból sprawia, że unika dotyku, który kiedyś tak kochał.

Lekarze są zgodni: jedynym sposobem, by zakończyć jego cierpienie, jest całkowite usunięcie zębów. To jednak nie jest prosty zabieg przed operacją Minio musi przejść szereg specjalistycznych badań: echo serca, by ocenić, czy może zostać poddany narkozie, badania krwi, RTG zębów, kontrole, a potem sam zabieg.

Każda wizyta to kolejny wydatek, a całkowity koszt leczenia wynosi ok. 2500 zł.

Do tej pory wszystko finansowałam sama wszystkie moje oszczędności poszły na leczenie Minia. Nie żałuję ani złotówki. Ale teraz potrzebuję Waszej pomocy.

Dla mnie to nie „tylko kot”. To przyjaciel, domownik, istota, która zasługuje na życie bez bólu. Serce mi się łamie, gdy widzę, jak bardzo cierpi.

Proszę jeśli możesz, pomóż. Każda złotówka ma znaczenie. Każde udostępnienie zwiększa szansę, że ktoś inny również dorzuci cegiełkę do zdrowia Minia.

Z góry dziękuję z całego serca. Za Minia i za siebie. ❤️🐾