Zbieram na opłacenie wynajmowanego mieszkania i środek lokomocji, umożliwiający mi nową pracę.

Witam Mam na imię Tomasz.

Po zamknięciu z powodu wirusa restauracji w której pracowałem, znalazłem się w trudnej sytuacji. Pracowałem na umowę zlecenie ( w gastronomi to norma) zostałem zwolniony i bez dochodów. Grozi mi powrót do bezdomności z której wyszedłem.Już za kilka dni będę miał zaległości za wynajęte mieszkanie. Najbabardziej obawiam się nawrotu depresji, z którą się zmagam od 15 lat. Mam II grupę inwalidzką bez prawa do renty.

Postaram się jednak zawalczyć. Chciałbym podjąć nową pracę. Mam na myśli pracę kuriera we współpracy z uber-eats Jest to rodzaj działalności której koronovirus nie rozłożył. Na pustych ulicach w Gdańsku często można spotkać kurierów na rowerach z plecakami. Drugie tyle jeździ skuterami i autami. Mam pojęcie o tej pracy, gdyż jeździłem już na rowerze przez kilka dni z uberem . Ze względu na słabą kondycję fizyczną i wiek (52 lata), musiałem zrezygnować.

Teraz myślę o ponownym zmierzeniu się z tą branżą, jednak wspomagając się. Mam na myśli dostawy na hulajnodze lub rowerze elektrycznym. Jakie są zalety tego wyboru, nie muszę chyba tłumaczyć. Jest jednak i wada -Trzeba mieć czym jeździć. Niestety nie mam pieniędzy ani możliwości kredytowych.

Proszę zatem o wsparcie mojego pomysłu datkami. Wiem, że to trudny okres dla wszystkich, ale właśnie w trudnych chwilach Polacy potrafią się wspierać. Ja również dodam swoją cegiełkę. Będę dostarczał zakupy i obiady, osobom z grupy podwyższonego ryzyka, które nie będą chciały wychodzić z domu. Uber planuje wprowadzenie dostawy zakupów. Pojawiła się też nowa firma Glowo, która oferuje więcej możliwości dostaw, i z nimi również chciałbym współpracować.

Jeśli udałoby się zebrać 1800 opłacę mieszkanie za 2 miesiące.. Za kolejne 1800 pln mógłbym zakupić hulajnogę elektryczną.2500 pln pozwoli mi na zakup najtańszego roweru elektrycznego. Dowód zakupu prześlę wszystkim darczyńcom. A może udałoby się uzbierać na skuter ?

Pozdrawiam i zapraszam do wpłaty.