Edit.

Kochani dziekujemy wszystkim za okazane serce i wsparcie.

Chcielibysy dodać,ze stan Oliwki raz ulega poprawie,raz pogorszeniu.Ale przede wszystkim cieszymy sie ze dziewczynka potrafi sie usmiechac i może się bawić.Przed nami jeszcze kilka badań do powtórzenia i zdiagnozowania,dziewczynka w ostatnim czasie dostala kolejne leki ze zwiększoną dawka bo doszla infekcja.

Zdajemy sobie sprawę,ze leczenie jeszcze potrwa i badzmy wszyscy dobrej myśli ,życzmy Oliwi duzo siły i zdrowia a mamie wytrwałości i cierpliwości.

Edit.

Kochani jak wiemy leczenie Oliwki jeszcze trwa i potrwa jeszcze przez dluzszy czas.Oliwka jest pod nadzorem lekarza prowadzacego i na bierzaco jest diagnozowana,powtarzane na bierzaco badania i porownywanie wynikow oraz wizyty u pana doktora sa niezbedne.Dziewczynka oczekuje na specjalistyczne usg oraz niezbedny rezonans magnetyczny.Dzieki Wam badania te beda mogly się odbyć w niedlugim czasie.Pozatym Oliwka nadal i codzien musi zażywać niezbedne leki i preparaty.

O kazdej zmianie lub poprawie zdrowia poinformujemy.A tym czasem życzymy Oliwce sily i dużo dużo zdrówka.

Edit

Kochani,Oliwka czuje się juz troszkę lepiej dzięki Waszej pomocy.Niestety,jedne leki sie kończą to kolejne recepty sa realizowane.Dziewczynka jak narazie leczona jest wedle ustalen lekarza i nie ma mozliwosci przerywania leczenia.Dochodza kolejne wizyty lekarskie,kolejne leki oraz systematyczne podstawowe badania,dodatkowo Oliwka potrzebuje badania Rezonansem.

Zwracam sie do ludzi dobrej woli i sercach.Potrzebna jest pomoc w leczeniu i zakupu leków oraz preparatów dla 4 letniej Oliwki Stasiak.Mama pochodzi z Sosnowca,ma 2 dzieci 4 letnia Oliwke oraz 1 letniego Antosia.Natalia jest czlonkiem na wielu grupach pomocowych i oddaniowych. Od długiego czasu stara się pomagać ludziom i dzielic się wszystkim co ma.

Niestety ,teraz przyszedł okres że Ona potrzebuje pilnie pomocy, liczy się kazdy grosz. Otoz jej córeczka Oliwka ma 4 latka.Dziewczynka ostatnio zachorowała,lekarze twierdzili że to po prostu zwykła infekcja,z czasem rozwinęło się coś znacznie gorszego.Dziecko dostało wysokich gorączek,mama udała się z nia prywatnie do lekarza , zrobili wszelkie badania i okazało się że Oliwka jest bardzo chora.Niestety jej leczenie wymaga opieki pielegniarki która będzie podawała leki dozylnie oraz domiesniowo leki znieczulajace w miejscu zamieszkania dziecka.Dodatkowo Oliwka przyjmuje takze doustnie inne preparaty i leki wspomagajace.Rodzice dostali nowe zlecenia i zalecenia lekarskie, wydali już wszystkie swoje oszczednosci.Dzieczynka musi byc leczona dalej.Mama musi wykupic dodatkowo szczepionki, które nie są refundowane oraz inne recepty.Przez kilka dni mama Oliwki dojeżdżała z nią do szpitala na podawanie zastrzykow. Jednakże dojazd do szpitala kilka razy dziennie także okazał się kosztowny. Jako koleżanki próbowałysmy załatwić dla niej pielęgniarkę z osrodka,która by przychodziła podawać dziecku niezbedne inniekcje.Jednakze nie ma osoby,ktora podjęłaby się podawania dozylnego dziecku lekow.

Pilnie potrzebna jest osoba z Sosnowca,która podejmie się i z dobrego serca mogła by dojeżdżać do chorego dziecka. Prosimy o wsparcie,o pomoc w trudnej sytuacji.

Liczy sie kazdy gest.Idą święta, dziewczyna została całkiem bez grosza i z dodatkowymi receptami, na zakup ktorych juz jej nie stac a w tym wszystkim trzeba pokryc koszty za dojazd pielegniarki, ktora zgodziła się dojechac przez 3 dni i wycenila swoją usługę na 120zl dziennie.Na chwile obecna potrzeba ok 1600zl i nie wiemy jakie koszty do tego jeszcze dojdą.

Pomożmy choc w części wspomóc finansowo mamę Oliwki !

Blagam! nie przechodzmy obojętnie!!!

Wszystkie adnotacje i dokumentacja potwierdzone i sprawdzone,jak rowniez zweryfikowane rozmową w Osrodku Zdrowia.

Pomóżmy tej niewinnej dziewczynce i jej mamie!!!

(Ps.Zainteresowanym podam kontakt do mamy Oliwki)

OTWORZMY SWOJE SERCA NA KRZYWDĘ POTRZEBUJĄCYCH OSÓB!!!