id: zcsdpt

Operacja wydłużenia kończyny za pomocą pola magnetycznego

Operacja wydłużenia kończyny za pomocą pola magnetycznego

Inactive donations - the required operation of the Organiser of the fundraiser. If you are an Organiser - log in and take the required action.

Our users created 1 160 664 fundraisers and raised 1 205 291 209 zł

What will you fundraise for today?

Description

Mam na imię Marta, 10 października 2007r. uległam wypadkowi motocyklowemu. Pojechałam na przejażdżkę z kolegą i niestety kobieta jadaca z przeciwka wymusiła pierwszeństwo przy skrecie w lewo, uderzając prosto we mnie. Dziękuję Bogu, że skończyło się to tak a nie inaczej, cieszę się że żyje ale koszty leczenia przekraczają moje dochody. O d tego czasu przeszłam kilka operacji, między innymi prywatną operacje wydłużania kończymy za pomocą aparatu Ilizarowa, ponieważ po wypadku moja noga była skrócona o prawie 6cm, nie mogłam pozwolić na to żeby się na nią nie zdecydować. Tymbardziej, że miałam dopiero 18lat i całe życie było jeszcze przede mną. Wiedziałam, że jeśli nie zdecyduje się na tą operacje, mój kręgosłup będzie za jakiś czas wielkim sitem. W listopadzie 2010r miałam przeprowadzony zabieg. 2 tyg po zabiegu wylądowałam po raz kolejny w szpitalu, z zatorowością płucną i kolejny skrzepem pod kolanem, stało się tak ponieważ po operacji nie dostałam leków przeciwzakrzepowych, lekarz mi ich nie zlecil ponieważ stwierdził, że jestem młodą osobą i nie są mi potrzebne. W czerwcu 2011r lekarz w Poznaniu ściągnął mi całą aparaturę twierdząc, że noga jest już równa z drugą, niestety tak nie było, nadal brakuje mi prawie 3cm. Po ściągnięciu aparatury do września chodziłam z gipsem na nodze. Tydzień po ściągnięciu gipsu, potknelam się i niestety po raz kolejny wylądowałam w szpitalu na kolejnej operacji, ponieważ mięsień był tak napięty, że rozerwalo mi rzepke w kolanie na pół i oderwał mi się mięsień czworogłowy. Moja noga powiewala wtedy jak gałązka na wietrze. Po tej operacji miałam trochę spokoju od szpitali i lekarzy. Jednak teraz zaczyna mi doskwierać kręgosłup i wiem, że jeśli nie zrobię kolejny raz operacji, za parę lat będą mnie czekać endoprotezy. Dlatego proszę Was o pomoc, bo nie stać mnie na przeprowadzenie tej operacji. Żebym mogła spokojnie cieszyć się życiem u boku męża i pomyśleć o pełnym założeniu rodziny. Z całego serca dziękuję za okazaną pomoc. Pozdrawiam Was serdecznie Marta.

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
Find out more

Donations

no donations yet, be first to donate!

No donations yet, be first to donate!

Inactive donations - operation of the fundraiser's Organiser required. If you are a Organiser - log in and take the required action.

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!