Wyrwać z rąk śmierci
Wyrwać z rąk śmierci
Our users created 1 232 248 fundraisers and raised 1 366 511 325 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Jeden nie dał rady.... Co dalej? Jak walczyć z tym syfem? Dług rośnie, szansę spadają
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Gdy na początku lipca tego roku do Pana Przemka przybłąkała się koteczka od razu dał jej schronienie w garażu, jednak okazało się że nie przyszła w pojedynkę. Kicia spłodziła 3 maluchów. Młody człowiek wykazał się empatią i postanowił odchować maluchy, znaleźć im domy, a mamę wykastrować, aby nie pogłębiać bezdomnosci. Jednak to był dopiero początek....
Po kastracji kotki, gdy już rozpoczął poszukiwania domów maluchom, stało się najgorsze....
Przyszła zmora domów tymczasowych i fundacji-PANLEUKOPENIA- na sam wydźwięk tej nazwy większość z nas zamiera, gdyż wie jaką nierówną walkę trzeba będzie stoczyć.
Pan Przemek zaapelował o pomoc, jednak w internecie odbiło się to echem. Domy tymczasowe, fundacje, stowarzyszenia nie mają gdzie igły wcisnąć, a gabinety weterynaryjne często nie przyjmują kotów z PP. Jednak jak zamknąć oczy i nie pomóc? Zostawić jak to niektórzy mówią "selekcji naturalnej"? Kociaki w takim stanie, bez jakiegokolwiek leczenia będą odchodzić w niewyobrażalnych męczarniach 😭
Pan Przemek jednak się nie poddaje, a my widząc jego determinację musimy działać!
Ten młody człowiek codziennie przemierza około 80 km, aby koty trafiły do gabinetu. Dodatkowo ze swoich funduszy zakupił piecyk do garażu, aby kociaki miały namiastkę domu i nie marzły. I nie ważne że trzeba wstawać w środku nocy i dokładać do pieca, ważne aby ratować te stworzenia...
Postanowiliśmy działać, jednak bez Waszej pomocy nic nie wskóramy. Dlatego prosimy w naszym imieniu, imieniu tego młodego walecznego człowieka, a przede wszystkim w imieniu tych niczemu nie winnych istot, które przyszły na ten świat z winy człowieka- wspomóżcie nasza zbiórkę
Do tej pory w gabinetach dług urósł do kwoty 350 zł, a to dopiero początek nierównej walki.
Dnia dzisiejszego tj 07.11 kotom została podana surowica, która niezwykle ciężko było zdobyć.
Jutro kolejne dawki, kolejne kilometry Pana Przemka, ale walczymy z Wami, aby było to "jutro"
Dla nich 🖤
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Żeby tylko maleństwa pokonały chorobę.Walczcie kociaczki o życie! Dziękuję za opiekę i troskę nad nieborakami i życzę zwycięstwa ! 💚💛💝
❤️
Licytacja