id: zf36hu

Potrzebuje pomocy aby odbić się od dna i nie wpaść w długi

Potrzebuje pomocy aby odbić się od dna i nie wpaść w długi

Our users created 1 271 431 fundraisers and raised 1 475 504 733 zł

What will you fundraise for today?

Create fundraiser

Description

Dzień dobry wszystkim, jestem Kacper i mam 20 lat. Mieszkam w Bydgoszczy i jestem dumnym opiekunem kotki, którą adoptowałem w grudniu.


Nigdy nie sądziłem, że w moim życiu dojdzie do takiego momentu, w którym będę zmuszony zakładać zrzutkę ale potrzebuję pomocy.


Z początkiem maja kończył się mój okres wypowiedzenia dla umowy o pracę w poprzedniej pracy, która była stabilna i dawała mi stałe dochody. Nie musiałem się martwić o to, czy starczy mi na opłatę wszystkich rachunków. Zatrudniłem się w jednym z barów, na bydgoskim rynku, gdzie zapewniano mnie o stałych dochodach i bezproblemowej załodze. Jak się niestety okazało, żadne z wymienionych przez właściciela obietnic nijak miała się w prawdziwym życiu.


W dniu 01.06. w moim zakładzie pracy, jeden z współpracowników dowiedział się o mojej odmiennej orientacji seksualnej i zaczął ze mnie szydzić. Wyzywał, żartował ze mnie w bardzo obrzydliwy sposób i nie odpuszczał. Sprawy przyjęły tak dynamiczny rozwój, że nie wytrzymałem psychicznie i wyszedłem zapłakany, roztrzęsiony. O całej sytuacji zostali powiadomieni zarówno menadżer, jak i właściciel lokalu. Poinformowałem menadżera że mogę przepracować ostatnie 2 tygodnie, lecz wolałbym aby ten współpracownik nie miał ze mną zmian.


Po krótkiej przerwie wynikającej z grafiku, gdy napisałem do szefa aby potwierdzić godzinę rozpoczęcia pracy (05.06.) otrzymałem wiadomość, że nie jestem już pracownikiem firmy i nie mam pojawić się na zmianie.

Zostałem zwolniony z dnia na dzień, bez alternatywy, jeszcze nie wiedząc, że to dopiero początek problemów. Pracownik, który stosował wobec mnie przemoc psychiczną dalej tam pracuje. Ale jak to mówią - umowa zlecenia rządzi się swoimi zasadami…


Za miesiąc maj dostałem rekordowo niska wypłatę - 2800zł. Za te pieniądze muszę opłacić czynsz (2318,85zł), rachunki za prąd (353,14zł), abonament komórkowy i internet (330,47zł). Niestety udało mi się opłacić tylko czynsz i rachunek za prąd, bo zrobiłem jeszcze małe zakupy spożywcze - rzeczy pierwszej potrzeby a 19.06. do zapłaty przyjdzie kolejna faktura za abonament. A w tym wszystkim jeszcze produkty dla kota - głównie karma. Wiem, że sam po prostu nie dam rady…


Dopiero w przyszłym tygodniu podejmuje się nowej pracy. Tam wszystko zapowiada się dobrze. Stała podstawa wypłaty, dodatki i wiele programów wsparcia dla pracowników, lecz do tego czasu zwracam się do Was o pomoc. Chciałbym uzbierać chociaż część, aby przeżyć do 10-tego lipca i opłacić resztę rachunków i nie zwlekać z płatnościami. Wiem, z czym wiąże się brak wpłat a wolałbym uniknąć nieprzyjemnych sytuacji.


Wierzę w moc pomagania i wiem, że dobro wraca i na pewno nie jestem w tym sam.

Chciałbym serdecznie podziękować każdemu, kto dołoży od siebie cegiełkę, aby wesprzeć mnie w tej ciężkiej sytuacji.

Bóg zapłać ❤️

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!