Witam Wszystkich dobrych ludzi na świecie.

Moi drodzy, zrobiłem.coś haniebnego coś czego nie zauważałem wcześniej, coś co mi się wydawało odległe.

Pomału tracę swoją kobietę życia.

Mężczyzna jest głupi, czasem a nawet często zachowujemy się ignorancko i prostacko względem swoich kobiet.

Sam nie byłem lepszy w czasie gdy moja żona potrzebowała mnie na godzine czasu, ja wolałem przesiadywać w garażu, nie zwróciłem uwagi na to, że właśnie tego dnia była umówiona do lekarza na kontrole do lekarza

Pojechała sama, sama została w gabinecie z lekarzem, który siłą rzeczy, prawdopodobnie czuł się bezkarnie. Jest mi tak cholernie przykro, że nie pojechałem z nią.

.

Chciałbym ją przeprosić.

Wiem że zwykłe słowa nie wystarczą chciałbym jej kupić bukiet 515 róż bo tyle jesteśmy małzeństwem w dniach na czas pisania tego postu.

(24.07.2025).

Chcę ją błagać na kolanach z łzami w oczach o przebaczenie.

515 róż to bardzo duży wydatek dla mnie, ale to jedyny sposób żeby pokazać jej, że pamiętam o niej i wiem jak długo jesteśmy po ślubie.

Adnotacja do wszystkich Panów, nie urażajcie kobiet, to dzięki nim żyjemy i to one są w naszych sercach najważniejsze, dopiero po braku Naszej połówki czujemy stratę.

Proszę Was Panowie zamiast kupić piwko i wypić je wieczorem pozwólcie że kupie jej róże za to.

Proszę Was drogie Damy, matki, żony, koleżanki, przyjaciółki, - my faceci jesteśmy dziwni ale pójdziemy za Wami w ogień, oddamy duszę diabłu a nawet skopiemy mu 4 litery jeśli będzie trzeba.