Spłata długu sądowego
Spłata długu sądowego
Our users created 1 263 594 fundraisers and raised 1 453 315 861 zł
What will you fundraise for today?
Description
Cześć
Nazywa się Natalia.
założyłam tę zbiókę ponieważ zostałam wrobiona przez moją ,,koleżankę” i jej przyjaciółkę,że ,,kierowałm” samochodem partnera jednej z nich.
Mianowicie chodziło o to,iż jedna zachciała w nocy koło godz. 22 jechać na jedzenie.
Z racji,że zdałam akurat teorie w wordzie,namawiały mnie,bym to ja kierowała.
Nie zgodziłam się,wiedziałam,że nie potrafię jeszcze jezdzic,i nie posiadam prawa jazdy.
Dziewczyny się uparły,zeszłyśmy przed blok gdzie stał samochód.
Wsiadłyśmy do środka,jedna była po stronie kierowcy,druga zaś obok,a ja z tyłu.
Samochód zostawiony był na biegu,koleżanka siedząca po stronie kierowcy przekręciła kluczyk,nie upewniając się czy samochód nie jest na biegu..
samochód ruszył najeżdżając na prawidłowo zaparkowane auto przed nami..
Szybko zgasiłyśmy samochód,wysiadłyśmy by zobaczyć jak mocne było zderzenie,za nim jednak zdążyłyśmy zadzwonic na policję,zrobił to Pan wraz ze swoją mamą,którzy aktualnie byli na spacerze z pieskiem.
Obie dziewczyny zaczęły płakać i obwiniać się nawzajem.
Żadna z nas nie posiadała prawa jazdy,z racji iż zdałam teorie,błagały mnie bym wzięła winę na siebie,zapewniały,że nic się nie stanie,a za szkody zapłacimy we 3..
W tamtym momencie byłam na silnych lekach,zgodziłam się,co było ogromnym błędem..
Dostałam wezwanie na policję,wraz z dwiema dziewczynami.
Przyjaciółka koleżanki stawiła się raz na komendzie,złożyła zeznania obciążające mnie,później już na żadnym wezwaniu jej nie było.
nie odbiera telefonu,jakby zapadła się pod ziemie..
zaś druga kiedy pojawiła się na komendzie policji,zeznała,że nie miała z kolizją nic wspólnego,całą winę zwaliła na mnie.
Kiedy przyszła kolej na mnie żeby zeznawać,usłyszałam,że ,,sprawa jest jasna”
Już nawet nie miałam się jak bronić.
A więc przyjęłam karę,której nie powinnam dostać..
usłyszałam,że muszę zapłacić do sądu 2600zł
Kiedy powiedziałam koleżance o sytuacji oraz tym,że miałyśmy się na to złożyć, usłyszałam ,,nic takiego sobie nie przypominam,płać za swoje błędy,bo ja nie zamierzam”..
Niestety nie pozwolono mi rozłożyć kosztów na raty, czas do spłacenia ,,długu” mam do 16 września tego roku.
Koszty kary,za którą nie powinnam płacić przewyższają mój budżet.
Mam mamę,która choruję na zakrzepy w żyłach,oraz ma guza.. jestem jedynym jej wsparciem.
Proszę was o wpłacenie cegiełki aby udało mi się spłacić to na co nie miałam wpływu
Z powodu rodo,musiałam zamazać niektóre fragmenty pisma.

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.