Pomóżmy Panu Wiesławowi spokojnie doczekać emerytury
Pomóżmy Panu Wiesławowi spokojnie doczekać emerytury
Our users created 1 231 467 fundraisers and raised 1 364 060 322 zł
What will you fundraise for today?
Description
Witam . Pan Wiesław to człowiek bardzo pracowity i uczciwy .
Tym bardziej jest mu wstyd prosić o pomoc , ale zrozumiał że nie ma już wyjścia . Do tej pory to on wszystkim pomagał. Człowiek na którego zawsze można było liczyć .
Całe życie ciężko pracował .
Początkowo na umowę , potem założył własną działalność gdzie świadczył usługi remontowe . Pod koniec zeszłego roku był zmuszony zawiesić działalność ze względu na okres zimowy i brak zleceń . W okresie wiosennym zawsze zlecenia się pojawiają . Nie stety w tym roku jego zdrowie się posypało nadciśnienie , przepuklina ( do operacji termin 9 maja . ) Potem inni specjaliści . Podejrzenie miażdżycy , w tej chwili trudności z chodzeniem . Ale Pan Wiesław cały czas mówi że wraca do pracy, jak by nie zdaje sobie chyba sprawy z tego że to już raczej nie realne . Pieniążki które miał odłożone niestety się skończyły .
Teraz pomagają mu córki , zawiozą do lekarza kupią leki, jedzenie . Mniejsze rachunki zapłacą, ale to wciąż mało .
Człowiek który całe życie pracował i właściwie do tej pory nie był u lekarza . Nie dopuszcza myśli że nie będzie mógł zarabiać . A zobowiązania nie stety nie pytają o stan zdrowia . Dodatkowy stres nie jest wskazany przy obecnym nadciśnieniu . Każde zdenerwowanie ,stres powoduje duży skok ciśnienia . Co wiadomo może skończyć się udarem i innymi chorobami . Do emerytury zostało Panu Wiesiowi raptem 8 miesięcy tym bardziej jest załamany obecna sytuacja . Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę która może poprawić humor Panu Wiesiowi . Z góry bardzo dziękujemy za okazane serduszko i pomoc . Dobro wraca .
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Znam od dziecka pana Wieśka. W domu nigdy sie nie przelewało a pan Wiesiek codziennie jeździł na rowerze do pracy, czy padało czy nie siadał i jechał.
Życzę zdrowia .
Dużo zdrówka i wytrwałości .