id: zmmwjv

Na uratowanie Brawurki

Na uratowanie Brawurki

Our users created 1 232 122 fundraisers and raised 1 366 172 800 zł

What will you fundraise for today?

Updates2

  • Cześć,


    przychodzę z nowymi informacjami odnośnie Brawurki.


    Brawurka przeszła operację usunięcia śledziony. Był to mega stresujący dzień. Dopiero po 19:00 dostałam, że operacja przeszła pomyślnie.

    Śledziona była duża dziurawa i z guzami. Czekamy cały czas na wyniki histopatologiczne.

    Pierwszy dzień był bardzo ciężki. Brawurka była osowiała i nie chciała jeść. Ukrywała się w kartonie.


    Gdy już było coraz lepiej to przy codziennej kontroli wagi zauważyłam mocno spuchnięte ucho.

    Pojechałyśmy do weterynarza. Został pobrany wymaz. Wynik ujemny. Teraz walczymy z opuchlizną, która jest znikoma już jak widać na zdjęciach.


    We wtorek idziemy na kontrolę i mamy nadzieje, że będą już wyniki śledziony.

    Cały czas walczymy z wagą.t8ltwfUDU4B5KKcl.jpgqnp6tBUvIMIYVkqt.jpgiR5nBOemDyvnc95s.jpgSzu8r2SALVcdFHFI.jpgu6oJlDaBaF69Je8S.jpg3J3fJMtQvUwMj568.jpgFucf8926QedSx5r5.jpg

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Cześć,

jestem Brawurka a to mój mąż Florek. Mama nigdy nie sądziła, że będzie prosić o pomoc ale ten rok zaczął się ciężko i poprawy nie widać. Zacznijmy od tego, że w listopadzie 2021 roku zostałam przygarnięta z Azylu wraz z siostrą Bójką i po wizycie u weterynarza okazało się, że mam kokcydiozę i muszę przytyć oraz moje zęby się nie podobały dr. Magdzie. W sierpniu 2022 roku została podjęta decyzja o usunięciu górnych zębów z prawej strony. Operacja przeszła pomyślnie i wszystko było ok. Później jak to zwykle bywa jeździliśmy na kontrole i okazało się, że prawe dolne ząbki nie ścierają się pomyślnie i muszę mieć korekcje co 8 tygodni. W sierpniu 2023 roku niestety moja siostra zmarła i bardzo to z mamą przeżywałyśmy. Serce pękło na tysiąc kawałków. W październiku 2023 moja mamci przygarnęła Florka (jak się na niego wkurzy to mówi do niego Florysław). Nasze zaprzyjaźnianie przeszło nad wyraz pomyślnie – spędziliśmy tylko dwa razy po 2 godziny w łazience. Można by rzec – miłość od pierwszego wejrzenia. Czasem mnie wkurza ale to jak każdy facet. W grudniu jak pojechałyśmy na korekcje ząbków dr. Magda zaczęła się zastanawiać na usunięciem dolnych ząbków z prawej strony bo robiły mi ranki i miałam wtedy złe samopoczucie. W styczniu zapisaliśmy się na wizytę do dr. Kamińskiej i został wyznaczony termin operacji. Wszystko po operacji było ok. W marcu mój mąż podjął decyzję aby być osowiałym i jak go mama podniosła to zauważyła krew. Długo się nie zastanawiając wzięła transporter i na cito pojechała do dr. Magdy. Szybko zrobiony rentgen i okazało się, że wyhodował sobie olbrzymi kamień do usunięcia tylko operacyjnie. Florek został w szpitalu i na następny dzień została mu przeprowadzona operacja. Później był na kontroli a na ściągnięcie szwów mamcia wzięła mnie również bo straciłam na wadze. Została mi pobrana krew a po otrzymaniu wyników zostałam skierowana na USG. Okazało się, że mam powiększone węzły chłonne i zmiany na śledzionie. Zostało wprowadzone leczenie. W dniu dzisiejszym miałam powtórzone USG i została podjęta decyzja o usunięciu śledziony i wysłanie jej do badania do Niemiec do bardzo dobrych specjalistów. Czy jest to może nowa mutacja wirusa, którą ostatnio dr. Magda leczyła i mówi że to bardzo podobny przypadek czy niestety to jest rak.


Jak sami widzicie ten rok nie oszczędza zdrowia psychicznego mojej mamci oraz portfela. Od początku roku wydała na Nas już 4665 zł a poniedziałkowa operacja ma ją kosztować pomiędzy 1000 - 1500 zł, a później jeszcze wizyty kontrolne.


Proszę o pomoc w moim leczeniu . Chce się jeszcze nacieszyć moją mamą i moim mężem oraz chce jeszcze kicać w swoim domku. Odwiedzić moich dziadków i ciocię oraz kuzynów na Śląsku. Wspomóżcie trochę moją mamcie finansowo. Każda złotówka się przyda. Również proszę o dobre słowo bo tyle łez co wylała przez Nas to głowa mała.

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!