Cześć, nie mogłam się powstrzymać :(

dzisiaj z 9 kotków przyjechały do mnie 3 z nich.

zapchlone, zarobaczone i chore ;(

jeden z Nich ma bardzo zaropiałe oczka, ledwo na nie patrzy :(

zaokrąglone brzuszki pełne robaków, całe napuchnięte :(

Jutro pierwsza wizyta u weta.

razem z kotkami prosimy o wsparcie

na dole cała historia:

LUDZIE KOCHANI ! 😢😢 

9 kociąt na wielkopolskiej wsi, nikt im nie pomaga. Koty są podrzucane, rozmnażają się, a Pani je tylko dokarmia... co roku nowe mioty. Nie ma kto pójść z kotami do weterynarza, na kastrację, ani na leczenie. 

To nie ich koty, gmina nie pomaga, a Pani tylko je dokarmia by nie umarły z głodu. 

Jest możliwość przywiezienia kotów, jeśli znajdą już domy. 

Koty nie mogą być u mnie, nie mam funduszy na ich leczenie, ani miejsca na 9 kotów. 

Jednak nie mam serca na to patrzeć.

TE KOTY ZOSTANĄ: 

❗️rozjechane przez samochody, Pani która je dokarmia mieszka przy ruchliwej ulicy. 

❗️Albo zostaną rozszarpane przez trzy psy, które ma właścicielka i dzieje się to tak co roku... jak koty tylko wejdą na ich ogrodzony teren.. wyobrażacie sobie to? Zostać rozszarpanym przez psa? Ja nawet nie chce 😢

❗️umrą z powodu chorób, niedożywienia .. ta Pani stara się karmić je tym na co ja stać.. makaronem lub ryżem ze smalcem. 

Nie piszcie mi proszę super złotych porad „napisz do fundacji” JESTEM w Towarzystwie Ochrony Zwierząt w oddziale Opole. Wiem, jakie maja koszty i jak tym starszym Paniom co tam wszystko ogarniają jest ciężko!

Nie wiem co mam zrobić 😞 czekam na prawdziwe, dobre rady.

❗️Ktoś moze dać dobry, kochający dom?/Szuka kotka do kochania? 

❗️Ktoś może zostać domem tymczasowym? 

(Jeśli tak, wtedy utworze zbiórkę na odrobaczenie kotów i odpchlenie, karmę i inne rzeczy, które okażą się niezbędne).

Błagam ❗️❗️❗️❗️

Takie rzeczy się właśnie dzieją na polskich wsiach 😢 my patrząc w swoje zajebiste kolorowe telewizory, nie dostrzegamy tego, ze ktoś kto nie mówi, a wola o pomoc ☹️

One same sobie nie pomogą.

Ja im sama nie pomogę. 

Razem możemy im pomoc. 

O