Michalina urodziła się w czerwcu 2019r. z nowotworem o nazwie neuroblastoma . Jest to wyjątkowo złośliwy nowotwór, który rozprzestrzenia się w szybkim tempie . Służba zdrowia robi co Może aby tą chorobę zwalczyć . Najpierw jedna operacja potem szegeg badań w rożnych szpitalach w calej Polsce . Po upływie kilku miesięcy wznowa choroby i kolejne guzy i kolejna operacja . Obecnie trwają przygotowania do leczenia chemioterapią jednak jak sami lekarze przyznali nie ma do tej pory skutecznej metody aby ją powstrzymać. Dlatego postanowiliśmy wspomóc leczenie środkami naturalnymi o których lekarze niechętnie się wypowiadają a które mają bardzo dobre opinie wśród pacjentów. Są to między innymi olejki z konopi indyjskich które od 2019r. Są w końcu legalne lecz nie refundowane. Miesięczne wspomaganie  tymi olejkami kosztuje około 1800 zł. Nie licząc dodatkowych ekstraktów ziołowych uzupełniających które też do tanich nie należą. Niestety ciągły pobyt z dzieckiem na oddziale szpitalnym nie pozwala mojemu męzowi na prace zarobkową gdyż musi się opiekować sześciorgiem dzieci w wieku od 4 do 18 lat.  Bardzo proszę o pomoc materialną dzięki której Michalinka będzie miała szansę na powrót do zdrowia i do normalnego życia w domu wśród rodziców i swojego rodzeństwa. Z góry dziękuję za wasze dobre serca . Niech wam to Bóg wynagrodzi