(ENG below)

Hej! Mam na imię Marta i wybieram się do szkoły misyjnej (YWAM) w Meksyku!!!

Moim marzeniem jest być misjonarką, uczyć się jak komunikować ludziom Dobrą Nowinę i mieć wpływ na tych, których Bóg postawi na mojej drodze. Wierzę, że żyjąc dla Niego i ufając Jego decyzjom jesteśmy w stanie pójść dalej i zrobić więcej.

Odkąd się nawróciłam, chciałam służyć innym ludziom, ale moje powołanie stało się dla mnie bardzo jasne, kiedy wybuchła wojna w Ukrainie i zaangażowałam się w pomoc w ośrodkach dla uchodźców. To doświadczenie sprawiło, że nie tylko chciałam pomagać innym, ale zobaczyłam wielką potrzebę przekazywania ewangelii.

Byłam już na dwóch wyjazdach misyjnych w Afryce (Egipt i Uganda), podczas których miałam okazję zobaczyć jak żyje misjonarz i z czym może się zmagać, ale doświadczyłam też Bożego prowadzenia do miejsc, w których nigdy nie myślałam, że będę. Podczas ostatniej misji w Ugandzie widziałam, jak Duch Święty objawia się w sposób nadprzyrodzony, jak otwiera serca ludzi na swoje słowo i jak działa w ich życiu. Dlatego pójście do szkoły misyjnej w Meksyku stało się dla mnie tak ważnym i naturalnym kolejnym krokiem. Chciałabym, aby Bóg rozwijał we mnie dary duchowe i służyć innym lepiej, z większą mądrością i wiedzą oraz skuteczniej na Bożą chwałę, co z pewnością stanie się bardziej możliwe dzięki programowi YWAM i Waszej pomocy!

Opłaty za szkołę wynoszą około 5,750 USD (23,000 zł)

Połowę potrzebnej kwoty zaoszczędziłam dzięki własnej pracy i szczodrości mojej rodziny oraz przyjaciół. Niestety moje oszczędności nie wystarczą na pokrycie całej potrzebnej sumy, ale wierzę, że z Bożym błogosławieństwem i waszą pomocą jest to możliwe!

Już teraz dziękuję z całego serca za każda złotówkę i wszystkie modlitwy!

(Jeśli chcesz, możesz również przekazać mi darowiznę na Paypal: https://www.paypal.me/martadymsza)

Hi! My name is Marta and I am going to a missionary school (YWAM) in Mexico!!!

My great dream is to be a missionary, learn how to communicate the Good News and have an impact on the people that God will put on my path. I believe that by living for Him and trusting His decisions we are able to go further and do more.

Ever since I was converted, I wanted to serve as a missionary, but my calling became very clear for me when the war in Ukraine broke out and I got involved in refugee centers. This experience made me not only want to help those in need, but also opened my eyes to the great need of introducing Jesus to those who don't know Him yet.

I have already been to two missionary trips in Africa (Egypt and Uganda), during whitch I had an opportunity to see how a missionary lives and what a missionary can struggle with but I also have experienced God's leading to places I never thought I would be in. During the last mission in Uganda, I saw how the Holy Spirit manifests Himself in a supernatural way, how He opens people's hearts to His Word and how He works in people's lives. That's why going to a missionary school in Mexico became so important and natural next step for me. I would like to develop my spiritual gifts and serve others better, with more wisdom and knowledge and more effectively to give God the glory, which I am sure will become more possible thanks to the YWAM program and your help!

The school fees includes:

Lecture phase fees - $3,750 USD

Outreach phase fees - $2,000 USD

Half of the amount I need I saved myself or received from my family and friends. Unfortunately, my savings are not enough to cover the entire amount needed, but I believe that with God's blessing and your help it can happen!

I am already greatful for every penny and all your prayers!

(If you want to, you can also donate on Paypal: https://www.paypal.me/martadymsza)