Witam wszystkich do których dojdzie ta informacja ,wstawiam zrzutkę ponieważ przerosła mnie sytuacja ,mimo własnych wydatków ,mój najlepszy przyjaciel Ikar którego widać na zdjęciu powyżej Został postrzelony przez jakiegoś idiotę .Przechadzal się w okolicy domu jak to każdy kot ,nie było go całą noc a zazwyczaj wracal maks o 17 i brał się za jedzenie ,tym razem sąsiad widział go leżącego na śmietniku było widać ze coś jest nie tak dlatego odrazu udałem się do weterynarza okazało się że Śrut utknął tuż przy kręgosłupie ,wyciągnięcie śrutu jest na tyle niebezpiecznie jak i może być śmiertelne ,ponieważ mogą się trwale uszkodzić nerwy.. Kot ewidentnie się męczy i odczuwa to przy chodzeniu ,tak samo z dość aktywnego kota ,stracił jakąkolwiek chęć do życia .Operacja jest możliwa i napewno będzie ona przeprowadzona za granicą ponieważ polscy weterynarze niechca się tego podjąć .Na dany moment nie stać mnie na koszt operacji ponieważ wynosi ona ponad 13 tys zloty ,nawet marny grosz może się przydać .A ja licze na to ze ludzie jeszcze maja dobre serce i wpłaca choćby te 2 zł .Będę bardzo wdzięczny a osoba która zrobiła taką krzywdę mojemu kotu niech modli się aby mnie nie spotkać ..