Darczyńca Pani Reginy nie zrealizował potrzeb Pani Reginy....

Kogo chcemy wesprzeć?

Pani Regina, zanim pojawiły się trudności, była zadowolona z życia. Pracowała jako pomoc stomatologiczna. Mąż kobiety również pracował. Małżeństwo było szczęśliwe, mimo braku dzieci. Gdy przyszła jesień życia i zasłużona emerytura, wybranek Pani Reginy zmarł. Od tego czasu dokucza jej okrutna samotność. Przez całe życie była wśród ludzi a teraz nie ma nikogo, kto by pomagał jej z codziennym czynnościami, które dla osoby niepełnosprawnej fizycznie są trudne, a nawet niemożliwe. Utrzymuje się z niewielkiej emerytury.

Starsza kobieta mimo przeciwności losu nie poddaje się i docenia wszystko to, co ma. Siły do działania dodają jej inni ludzie i wiara o lepsze jutro. Liczy na to, że nie będzie z jej stanem gorzej, a operacja ortopedyczna jej pomoże. Przyjemność sprawia jej oglądanie telewizji, czytanie gazet i słuchanie radia. Dzięki tym czynnościom, chociaż na chwilę nie odczuwa doskwierającej samotności. Marzy o obecności drugiej osoby na co dzień, ale nie opiera na tym swojego życia i poczucia własnej wartości. Docenia, że mimo niepełnosprawności potrafi samodzielnie wykonać poranną toaletę. Taka postawa Pani Reginy jest godna podziwu.

Na co zbieramy?

Na opał.

Dziękujemy za każdą złotówkę,

wolontariusze Szlachetnej Paczki z Pilawy