Na transporty psów z największego schroniska.

Ile warte jest życie psa??? Dla nas nie ma takiej wartości. Dla nas są bezcenne, kochamy i szanujemy. Ilu z nas kocha i szanuje??

Przypuszczamy, że jest wielu niestety którzy się z nami nie zgadzają… przykre prawda?  

Czy pies jest winien, że go porzucono jak śmiecia? Czy on chce być w schronisku? Czy on na to zasłużył ?

Największe w Polsce schronisko bez wolontariatu. Betonowe mury i kraty- to ich jedyny codzienny widok.

Piesek zamknięty w swoim kojcu nie widzi nawet innych psów. Wiele z nich spędza tam całe swoje życie, a większość jest tam zamknięta przez wiele lat. Bez odpowiednich warunków do życia, bez wolontariatu, bez spacerów... bez bliskości człowieka. 

Ratujemy te zapomniane, najczęściej starsze, wystraszone. Z traumą na całe życie zwierzęta.

Dajemy z siebie wszystko, by chociaż część piesków stamtąd wyciągnąć -ich transport to zwykle setki przejechanych kilometrów. Niektóre leczymy, szukamy dla nich również lepszych miejsc, domów i je tam dowozimy. Wiele osób nie jest mobilnych, a schronisko to nic nie obchodzi. Musimy pomóc. Dużo nas to kosztuje, czasami brakuje już pieniędzy i musimy wstrzymywać nasz działania. Więc Wasza pomoc byłaby dla nas naprawdę bezcenna ! Dzięki Wam mogłyby zacząć nowe życie, godne życie. W miejscach gdzie będą leczone i zaopiekowane. Bez strachu i cierpienia... a to wszystko mają tam gdzie teraz są...

Zwierzęta są zależne od człowieka to nasz obowiązek traktować je z godnością i szacunkiem. Nie pozwólmy, by za kratami spędzały życie i za kratami umierały.