Na spłatę długów...
Na spłatę długów...
Nasi użytkownicy założyli 1 216 050 zrzutek i zebrali 1 317 891 292 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Hej!
Generalnie ta zrzutka to dla mnie nietypowa sprawa.
W skrócie ciężko wygląda moja sytuacja finansowa i trochę się zapożyczyłam. Kiedyś pewnie będę w stanie opłacić swoje długi, jednak przy aktualnej sytuacji epidemiologicznej - nie wiem kiedy to nastąpi.
Dlatego jeśli ktoś ma na zbyciu kilka złotych będę wdzięczna za wszelką pomoc.
.
Poniżej umieszczam cały opis sytuacji, jeżeli komuś chce się czytać to zapraszam. Mogłabym napisać jeszcze więcej, ale nie wiem czy starczyłoby mi znaków.
.
Przez ostatnie pół roku, życie zaskoczyło mnie wiele razy... Jednak nie były to miłe niespodzianki. Musiałam zmienić mieszkanie, ponieważ w poprzednim dzieliłam pokój dwuosobowy, a znajomi się wyprowadzali więc nie było mnie po prostu na nie stać. Wraz z koleżanką znalazłyśmy mieszkanie w bardzo dobrej cenie przy dobrej lokalizacji. Właściciel poinformował nas, że w zimę opłaty mogą wzrosnąć nawet do 200zł... Jednak nie wspomniał, że to 200zł to kwota jaką szacuje na osobę, przez co w ostatnim miesiącu, gdzie mieszkanie było zimne mimo ogrzewania - nocowałyśmy u znajomych. Jednak mimo naszej nieobecności koszty wciąż o dziwo są wysokie.
Sytuacja może nie byłaby dla mnie o tyle krytyczna, gdyby nie to, że pracowałam w gastronomii, z której wraz z nasileniem obostrzeń po prostu "wyleciałam".
Na dokładkę, dział nauczania nie uwzględnił tego, że mamy odbyć praktyki jeszcze w tym semestrze, przez co wszystkie zajęcia przeniesiono nam na grudzień. Przez zaistniałą sytuację nie mogę pozwolić sobie na zatrudnienie (z możliwych dostępnych ofert), ryzykując zawaleniem studiów.
Mieszkanie już wypowiedziałam, jednak miesiąc wypowiedzenia trwa i rachunki są kosmiczne, a dodatkowe rozliczenie jeszcze przyjdzie w styczniu.
Sytuacja mnie przerosła, moim rodzicom również jest ciężko finansowo więc z pomocą znajomych udawało mi się wszystko spłacać.
Sytuacja jednak w naszym kraju nie zamierza się polepszyć i nie wiem kiedy będę w stanie oddać należności zarówno znajomym jak i rodzicom - obiecałam, że będę się dokładać i może nie jest to pilne, jednak bardzo przytłaczające przez różne kłótnie i wyliczania...
Aktualnie ubiegam się o akademik, ponieważ na praktyki muszę zostać w mieście. Akademik był dla mnie zawsze ostatecznością, ponieważ potrzebuję mieć swój kąt i warunki do nauki, bez rozpraszania. Spokój i cisza. Jednak aktualnie mało osób w takim akademiku zostało więc moje obawy nie są aż tak silne.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!