Jestem mamą czwórki dzieci.

Jednakże, na tą chwilę, mieszka ze mną dwoje z nich.

Przez wiele lat sądziłam się z byłym mężem, który nie ułatwiał mi życia. Dwóch starszych synów niestety, ale zeszło na złą drogę, gdyż włamali się do mieszkania, które wynajmuję.

W ubiegłym roku, synowie wykorzystali sytuację, gdy byłam nieobecna, z uwagi na wyjazd harcerski i wynieśli mi sprzęt z mieszkania. Obaj są już pełnoletni.

W tym roku, młodszy z nich, w chwili mojej nieuwagi, podczas odwiedzin, ukradł mi klucze do mieszkania. Byłam na wyjeździe, mieszkanie zostało pod opieką przyjaciółki, która odkryła fakt, iż jeden z synów z niego korzysta.

Na moją prośbę, wymieniła zamki. Sprawa została zgłoszona na policję.

Jednakże, na obecną chwilę, wydatek związany z zakupem i wymianą drzwi, jest dla mnie nieosiągany.

Fachowiec wycenił wymianę ościeżnicy i drzwi na takie z zamkami antywłamaniowymi na 4 tysiące złotych. 

Bardzo proszę o wsparcie. 

Zrzutka założona grzecznościowo.