id: geuj5y

Zawalczmy o los Walecznej Wandy

Zawalczmy o los Walecznej Wandy

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Zrzutka została wyłączona przez organizatora.

Nasi użytkownicy założyli 1 181 416 zrzutek i zebrali 1 235 689 609 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności3

  • Witajcie ponownie, niestety koszty rehabilitacji są coraz wyższe i zmuszeni jesteśmy ponownie prosić o pomoc. Aktualnie jesteśmy na turnusie, na który nie wiemy czy nam starczy :( mamy 1,5 tygodnia, aby zebrać 6000,00zł !!!! A co z dalszą terapią? Co z opłaceniem szkoły specjalnej brata Wandzi? OREWu Wandzi? Tego nie wiemy, ale musimy walczyć. Dla Wandki warto. Dla Tadka warto. Prosimy Was o wsparcie ❤

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Wanda urodziła się z zespołem wad wrodzonych, jej głównym przeciwnikiem jest padaczka, która burzy to co udaje się jej zbudować i genetyka, która nie pozwala na harmonijny rozwój psychiczny i ruchowy. Mimo wszystkich przeciwności jest bardzo waleczna i uśmiechnięta, pomóżmy z uśmiechem i zawalczmy o jej dalszy rozwój.

geuj5y-cd3d30dd.png

Wandzia urodziła się 11.01.2018. Już wtedy okazało się, że ma rozszczep podniebienia, dodatkowy paluszek u lewej ręki i mniejsze prawe oczko.

Potrzebowała dokładnej diagnostyki. Na patologii noworodka spędziliśmy tylko 10 dni. 10 męczących dni z kolejnymi diagnozami i konsultacjami. Dowiedzieliśmy się wtedy, że ma 2 ogniska heterotopii w mózgu, nieprawidłowy zapis EEG, drobną wadę serduszka do obserwacji, wzmożone napięcie mięśniowe, kwasicę metaboliczną i anemię. Nie wiele. Byliśmy gotowi do walki.

geuj5y-5bb56c91.png

Wandzi założono pulsoksymetr podczas pobytu na patologii z uwagi na częste zachłyśnięcia i spadki saturacji.

geuj5y-67de8321.png

W wyniku rozszczepu podniebienia od początku Wandzia miała duże problemy z jedzeniem, trzeba było ją dokarmiać za pomocą sondy.

geuj5y-939502f0.png

W 4 miesiącu życia pojawiły się napady padaczkowe, wdrożono leczenie. Napięcie się obniżyło, córka stała się wiotka. Podczas pobytu na oddziale neurologii dostaliśmy też wiadomość od genetyka. Wandzia urodziła się z translokacją niezrównoważoną chromosomów 2 i 8. Jest jedyna na świecie a wada genetyczna jaką ma będzie powodować nieprawidłowe funkcjonowanie mózgu. To będzie padaczka, opóźnienie rozwoju i dalej idąc upośledzenie. Nie wiemy nic. W jakim stopniu, ile uda nam się wywalczyć, wypracować, jak żyją ludzie z taką wadą bo ich nie ma :(

geuj5y-72d11a84.png

Później kontrola u kardiologa, diagnoza: ogniska niescalenia mięśnia lewej komory serca. Wada nieoperacyjna, nieuleczalna, do kontroli przez całe życie.

(Tutaj holter, wcale nie przeszkadzał)

geuj5y-e24fab93.png

Kontrola chorego oka wykazała, że córka jest jednooczna. Na chore oczko nigdy nie będzie widzieć. Zaczęliśmy przygotowywać oczko Wandzi do epiprotezy.

(Wandzia dzielnie pozwala zakładać zatyczkę)

geuj5y-a710ac.png

W sierpniu 2018 Wanda przeszła operację rozszczepu podniebienia.

(2 doba po operacji)

geuj5y-f77a3570.png

Po operacji poszliśmy na kontrolę słuchu. Okazało się, że Wandzia ma niedosłuch obustronny na poziomie 50-70 dB. Przeszła drenaż uszu, aktualnie niedosłuch utrzymuje się na poziomie 30dB do dalszej kontroli.

geuj5y-62e91208.png

I wydawało się, że będziemy po prostu rehabilitować Wandzię i walczyć o jej dalszy rozwój, opóźniony ale idący powolutku do przodu, kiedy w lutym 2019 wróciły napady padaczki i do tej pory nie ustąpiły.

geuj5y-d9d9058f.png

Leczenie wdrożone w jednym z najsłynniejszych polskich szpitali, zalewa Wandzię wydzieliną i opóźnia ją dalej.

geuj5y-23910a88.png

Postanowiliśmy na własną rękę podać olej cbd, odejść od słynnych neurologow na rzecz innych. Lekarza jeszcze nie mamy, olej działa cuda i Wanda powoli zaczyna siadać samodzielnie. Tzn. jak ją posadzimy to trzyma się w miarę w pionie.

geuj5y-4584d60d.png

Żeby Wanda mogła dalej walczyć z pomocą sprzętu i rehabilitantów, potrzebne są środki. Ogromne środki.

Prosimy Was o pomoc!

Bo Wanda, ta mała 15-to miesięczna dziewczyna, ma w sobie więcej mocy niż elektrownia atomowa, tylko potrzebuje sprzętu i specjalistycznych rąk, żeby ruszyć jeszcze dalej i wzbić się jeszcze wyżej.

Rodzice Walecznej - Sonia i Karol <3<>>33<>

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 592

preloader

Komentarze 58

 
2500 znaków