id: ht97t8

SZYMON Z TROJACZKÓW POTRZEBUJE POMOCY

SZYMON Z TROJACZKÓW POTRZEBUJE POMOCY

Nasi użytkownicy założyli 1 226 115 zrzutek i zebrali 1 348 006 654 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności2

  • Wraz z moimi najbliższymi zbieramy pieniążki na zakup sprzętu do mojej rehabilitacji.

    Dziękujemy WSZYSTKIM, którzy pomogli nam do tej pory i przekazali darowiznę.

    rcd71e8459c8daad.jpeg

    mfa8fac1076784f1.jpeg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Zrzutka założona w celu uzbierania środków na zakup sprzętu rehabilitacyjnego dla Szymonka - jednego z trojaczków.


BYŁO NAS PIĘCIORO

Dzień dobry nazywam się Szymon i potrzebuję Waszej pomocy.

Urodziłem się w 25 tygodniu ciąży, czyli jestem SKRAJNYM WCZEŚNIAKIEM tak jak moje rodzeństwo, a było nas niemało, bo jestem z CIĄŻY PIĘCIORACZEJ. Moja siostra i jeden z braci mieli dużo więcej szczęścia niż reszta, ponieważ oni rozwijają się dość dobrze jak na swój wiek. Dwoje z pozostałych braci niestety zmarło w 14 i 21 dni po porodzie.

x40a0c4caf892d8e.jpeg

CO MI JEST ?

Wszyscy po linii męskiej mieliśmy wylewy do mózgu. Ja niestety miałem najpoważniejszy, bo uszkodził nerw wzrokowy i słuchowy, co skutkowało kompletną głuchotą i ślepotą. By móc choć trochę przywrócić mi słuch lekarze wszczepili mi implant ślimakowy słuchowy. Na ślepotę niestety nie ma lekarstwa – pomóc może jedynie długotrwała rehabilitacja z tyflopedagogiem. Oprócz tego lekarze zdiagnozowali u mnie zespół Westa (padaczka lekooporna) i muszę cały czas przyjmować leki, głównie sterydy, przez co jestem cięższy, a moim rodzicom coraz trudniej jest mnie podnosić. Choć mam już 2 latka i 1 miesiąc lekarze oceniają mój rozwój na dziecko 3 miesięczne. Mam obniżone napięcie mięśniowe, nie stabilizuję głowy, nie obracam się na boki, nie siadam.

m9b9fd3b8775117b.jpeg

k2b1da3fab987bff.jpegs9cc2cb073fc2b21.jpeg

ĆWICZENIA TO MOJA CODZIENNOŚĆ

Od urodzenia byłem pod intensywną opieką neonatologiczną, cały czas wspiera mnie hospicjum domowe i jestem na tlenoterapii biernej z powodu dysplazji oskrzelowo płucnej. Cztery razy w tygodniu mam rehabilitację, mam również zajęcia z wczesnego wspomagania rozwoju (WWR) oraz zajęcia z tyflopedagogiem, surdopedagogiem, neurologopedą oraz konsultacje z innymi lekarzami specjalistami. Rodzice walczą o mój rozwój i moją większą samodzielność w przyszłości, lecz jest to nieustanny, skomplikowany i kosztowny proces. 



NA CO ZBIERAMY

Ze względu na mój stan zdrowia większość rehabilitacji odbywa się w domu. Potrzebuję do tego mieć specjalny ELEKTRYCZNY STÓŁ REHABILITACYJNY, który w zależności od ćwiczeń można dowolnie regulować i ustawiać. Choć mam dopiero 2 latka, ¾ życia spędziłem w szpitalu. Trafiam tam za każdym razem, gdy zdarzy się nawet mała infekcja. Jestem teraz większy i cięższy i przy takich pobytach nie mam możliwości się wykąpać, gdyż szpitale nie posiadają odpowiednich wanienek. Dlatego rodzice chcą kupić PRZENOŚNE KRZESŁO DO KĄPIELI, które jest dodatkowo przeznaczone dla takich dzieci jak ja, czyli z obniżoną kontrolą głowy i ciała.

j62379ef07cdaaf3.jpeg

MARZĘ O…

Moim marzeniem jest dorównać kiedyś mojemu rodzeństwu Marcelinie i Filipowi .

i0bbb44d5c807959.jpeg

Możesz mi pomóc je spełnić wpłacając dowolną kwotę na moje konto.

Dziękujemy



Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 130

preloader

Komentarze 1

 
2500 znaków