Pomóż mi wygrać z rakiem! Pomóż mi walczyć o moją przyszłość! Pomóż mi być znów zdrową, szczęśliwą kobietą :)
Pomóż mi wygrać z rakiem! Pomóż mi walczyć o moją przyszłość! Pomóż mi być znów zdrową, szczęśliwą kobietą :)
Nasi użytkownicy założyli 1 159 504 zrzutki i zebrali 1 204 010 732 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Drodzy Przyjaciele, Znajomi, Nieznajomi,
Wszyscy Ludzie Wielkiego Serca!
Z zażenowaniem, ale jednak, zmuszona jestem prosić Was o pomoc finansową.
Mam 47 lat, trójkę wspaniałych Dzieci, mnóstwo marzeń i chęci na dalsze życie.
Niestety nowotwór nie odpuszcza! Choruję i walczę z nim już od 7 lat, a moje problemy onkologiczne i immunologiczne nie chcą dać mi wytchnienia…
Obecnie stoję w obliczu konieczności poddania się skomplikowanej i bardzo drogiej operacji w związku z powikłaniami, które się u mnie pojawiły. Jednocześnie muszę przejść minimum półroczne, bardzo kosztowne leczenie antynowotworowe i immunostymulujące, które daje mi szansę na uporanie się z moimi problemami nowotworowymi.
Przepraszam Was, ale nie chcę tu pisać o szczegółach powikłań czy operacji , ponieważ dotyczą one mojej strefy intymnej i niezręcznie jest mi mówić o tym na forum. Dziękuję za zrozumienie.
Moja sytuacja jest trudna, ponieważ nie mam żadnej szansy by operacja i leczenie były refundowane przez NFZ pomimo tego, że są metody, które ratują mi życie. Dlatego też jedyną przeszkodą, która blokuje mi dalszą walkę jest brak pieniędzy na sfinansowanie leczenia i operacji.
Ci z Was, którzy mnie znają wiedzą w jak trudnej życiowo sytuacji teraz się znajduję.
Samotnie wychowuję dwójkę Dzieci, na które ich ojciec nie płaci zabezpieczenia na czas trwania postępowania alimentacyjnego. Niestety przez niego straciłam źródło swoich dochodów i pozostaję obecnie bez środków do życia. Dodatkowo były mąż próbuje nas wyrzucić z miejsca zamieszkania i odebrać wszystko co mamy. Nie mogę obecnie podjąć żadnej pracy ze względu na fatalne wyniki mojej odporności i konieczność przeprowadzenia operacji.
Domyślacie się zapewne, że chcę żyć i być zdrowa. Walczę już tyle lat z tym "skorupiakiem" i nie poddam się bez walki! Mam dla kogo żyć! Chcę żyć!
Mam trójkę wspaniałych, dzielnych Dzieci. Chcę patrzeć jak dorasta moja 11-letnia Córka i mieć wkład w jej wychowanie. Chcę cieszyć się czasem z Nią i dwoma Synami. Oni mnie potrzebują a ja chcę im pomagać i być z nimi.
Proszę Was, pomóżcie mi zebrać potrzebne środki. Złotówka do złotówki i uda się! To dzięki Wam mogę planować przyszłość swoją i mojej rodziny.
Obiecuję walczyć i nie poddawać się!
DZIĘKUJĘ, wraz z moimi Dziećmi, KAŻDEMU za okazane wsparcie i pomoc.
Niech moc i radość będzie z Wami!
Ewa
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
DZIĘKUJĘ!!! :) Jest moc! DZIĘKUJĘ Wszystkim, którzy mnie wspierają. Nie wiem jak bym bez Was dała radę w tym trudnym czasie... Muszę koniecznie podzielić się z Wami nowinami! Jestem tak podekscytowana! Czekałam na ten dzień! Mam je!Przyjechały z drugiego końca świata! Mam leki na pierwsze 3 miesiące!!! Od dzisiaj zaczynam brać ! Kocham Was Wszystkich:) DZIĘKI WAM TO SIĘ DZIEJE! Ewa