Kochani, jak wiecie od 12 lat ubezpieczam ludzkie życia i w związku z tym codziennie goszczę w domach moich potencjalnych klientów, bądź u tych, którymi opiekuję się lat. Dziś jak codzień odwiedziłam jeden z nich...tym razem jednak, historią tych odwiedzin i tej osoby postanowiłam się z Wami podzielić.Parę dni temu zadzwoniła do mnie Pani by się ubezpieczyć - podała mi swój podwarszawski adres i dziś tam pojechałam. Powitała mnie uśmiechnięta, radosna, epatująca szczęściem Pani. Po chwili rozmowy okazało się, że samotnie wychowuje dwóch synów, bo były mąż jak tylko wyszedł z więzienia to pod pretekstem odwiedzenia synów - ją okradł !!! By związać koniec z końcem, pracuje w trzech miejscach jednocześnie, wstaje o 4 nad ranem, wraca do domu po 22 i jednocześnie znajduje czas by bezinteresownie pomagać od paru lat starszej Pani poznanej pod sklepem ( gdy tamta nie mogła sobie poradzić z zakupami). Nie ma żadnego wsparcia od rodziny ( bo nie chce ich obciążać swoimi problemami), a jej łączny dochód nie przekracza 2000zł miesięcznie ( wynajem mieszkania zabiera większą część tej kwoty). Dodam, że nie chciała mnie wypuścić bez jagód, które nazbierała wracając z fabryki w pobliskim lesie......nie przyjęłam ich, choć teraz myślę, że mogłam ją tym nieświadomie zranić... Długo by opowiadać.... Ta Kobieta o wielkim sercu nie opowiadała swojej historii z żalem do świata, mówiła to wszystko przekonując mnie, że wszystko jest ok!!! Bo jest zdrowa, bo ma wspaniałe dzieci, bo żadnej pracy się nie boi, więc da radę !!! Tyle życiowych przeszkód a jednocześnie taka determinacja i radość życia !!! Jestem pod niesamowitym wrażeniem tej Osoby i bardzo chcę jej pomóc❤️

Początkowo, chciałam tej Pani pomóc sama, po cichu, ale stwierdziłam, że razem połączymy siły, zrobimy zrzutkę i dzięki temu ta pomoc nie będzie jednorazowa, symboliczna, tylko o wiele większa ‼️ a nazbierane przez Nas środki zabezpieczą dużo różnych świadczeń, które dziś są na debecie, albo potrzeb, o realizacji których Pani "Maria" nawet nie marzyła. Wiem, że jedno 50 zł nie wnosi nic, ale 200 ( 300, 400 ) x 50 zł to już COŚ !!! Wierzę w Was ❤️ Proszę publikujcie ten post i poświęćcie 5 min by zrobić przelew ( forma przelewu jest bezpłatna). Kochani czasem trzeba tak niewiele, by zrobić TAK WIELE !!!\n