Rrrobaczki, słoneczka, dziewczaki i chłopaki - biegowa braci

Było biegane zimą w Wiśniowej, było wiosną w Cisnej I zanim pociśniecie z pomiarem czasu tak oficjalnie jesienią - zapraszamy po kolejny element układanki cyklu "4 Pory Roku".

Będzie z mniejszym rozmachem niż poprzednio, ale będzie tak, jak zaczęło się z tymi naszymi wycieczkami. W 2021 roku zaprosiliśmy Was do tuszymskiego lasu nad śródleśne jeziorko, które nas zachwyciło. Spodobało nam się, Wam również, było ognisko, kibicowanie reprezentacji kopaczy bo grali wieczorem jakiś mecz i oczywiście było też biegane. Po tej wycieczce zrodził się pomysł pokazania Wam naszych lasów zimą, wiosną i latem (jesień to wiadomo, że obowiązkowa). Tym razem też będzie kiełbaska i ognisko (oby pogoda dopisała) i będzie można przyjechać z namiotem już w piątek i zostać do niedzieli.

Co będzie biegane? 14 km dla tych co mogą dłużej, 8 km dla tych co im się mniej chce, albo tyle narazie mogą no i 7 km z kijami.

Za ile? Za symboliczne 30 zł żeby na tę kiełbaskę i pamiątkowy magnes do kompletu z poprzednimi wystarczyło.

Czy można rodzinnie? Jak zwykle oczywiście, że TAK

Orientacyjny plan:

- piątek przyjazd, rozstawianie namiotów (każdy swój), integracja

- sobota rano bieganie, spacerowanie, integrowanie, smażenie, pielęgnowanie relacji.

- niedziela dalszy ciąg relaksu w uroczym miejscu, możliwe bieganie zanim namioty wyschną z porannej rosy.