id: jy6egg

OPERACJA RATUJĄCA ZDROWIE

OPERACJA RATUJĄCA ZDROWIE

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Zrzutka została wyłączona przez organizatora.

Nasi użytkownicy założyli 1 232 075 zrzutek i zebrali 1 366 021 936 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Mam na imię Ania , mam 35l mieszkam w woj. łódzkim. Dziś przyszedł taki czas ,że muszę prosić Was o pomoc w zebraniu pieniędzy na operację , która pomoże odzyskać mi zdrowie. Zmagam się z ciężką chorobą autoimmunologiczno-hormonalną ENDOMETRIOZA IV ST GŁĘBOKO-NACIĘKAJĄCA. Endometrioza to schorzenie, w którym komórki endometrialne (błony wyścielającej macicę) - pojawiają się w innych miejscach wewnątrz organizmu. Komórki wędrują po całym organizmie tworząc krwawiące ogniska chorobowe : torbiele, guzy , zrosty ,które oplatają narządy doprowadzając do upośledzenia ich funkcji .Ogniska chorobowe mogą pojawić się w jajnikach, jajowodach, macicy, otrzewnej ,przeponie, w przewodzie pokarmowym(JELITACH), układzie moczowym, a nawet w mózgu.


MOJA HISTORIA:Po 3 latach wędrówki od lekarza do lekarza po podejrzeniu nowotworu jajnika, jelita i zespołu jelita drażliwego oraz wielu badaniach specjalistycznych tj : usg, kolonoskopia, gastroskopia , markery nowotworowe......., które nic nie pokazywały trafiłam do lekarza z Łodzi , który trafnie po badaniu usg z kontrastem postawił diagnozę ; ENDOMETRIOZA IV ST GŁĘBOKO NACIEKAJĄCA wtedy mało wiedziałam o tej chorobie ,więc zaczęłam szukać więcej informacji w tym temacie. Niestety na chwilę obecną nie ma skutecznego leczenia, jedynie dobrze wykonana operacja pozwala poprawić komfort życia. Przypadkiem trafiłam na klinikę we Wrocławiu, która specjalizuje się w leczeniu operacyjnym Endometriozy. Na pierwszej wizycie lekarz potwierdził diagnozę i zalecił wykonać reznonans magnetyczny miednicy mniejszej. Poinformował mnie również , że moim jedynym ratunkiem w tak zaawansowanym stadium choroby jest wielogodzinna operacja (6-8h) usunięcia ognisk endometrialnych wraz z częściową resekcją jelita. Operacja niesie wysokie ryzyko wyłonienia stomii na okres 3m-cy.Badanie RMI miednicy pokazało ogromne zniszczenie jakie choroba poczyniła u mnie przez ostatnie lata . Większość narządów w miednicy jest ze sobą w zroście : jajnik, macica , jelita, moczowody....wszystko tworzy jeden wielki kokon, liczne zrosty , torbiele i guzy. Na jelicie grubym mam duży guz ok 3cm i zrosty, które zwężają jelito o 80%....konieczne będzie usunięcia jelita ok 15cm, na jajniku liczne torbiele .Decyzja zapadła konieczna jest wielogodzinna laparoskopowa operacja w asyście kilku lekarzy m.in. chirurga TERMIN OPERACJI 1.02.2021 CENA 60 TYŚ ZŁ kwota nie podlega refundacji NFZ wiec całość muszę opłacić sama.Z miesiąca na miesiąc choroba postępuje, jelito mocno zwężone-grozi to niedrożnością wymagającą natychmiastowej interwencji chirurgicznej. Lekarze są zgodni kwestii , że jeśli trafie nagle na SOR do szpitala z objawami perforacji jelit to nawet jeśli uratują mi życie sepsa spowoduje wyłonienie stomii już na zawsze... dlatego czas jest tu bardzo ważny.


CO ENDOMETRIOZA OZNACZA DLA MNIE? Choroba wycofuje mnie z życia rodzinnego oraz społecznego .Coraz częstsze bóle nie pozwalają mi funkcjonować ,czasem są tak silne, że nie mogę wstać z łóżka .Moje życie jest podporządkowane chorobie, wszystko musi być zaplanowane: opieka nad dziećmi, wyjście z domu,zakupy, wyjazdy. Miewam bóle brzucha, biegunki, zaparcia , mdłości , omdlenia i nieustanną anemie. Ataki bólowe są na tyle silne, że czasem zwalają mnie z nóg .Leki przeciwbólowe czasem nie pomagają . Często odwołuje umówione spotkania bo wstydzę się kolejny raz tłumaczyć dlaczego znów coś mnie boli. Osoby , które mnie znają zazwyczaj widzą mnie uśmiechniętą .....tak!! staram się nie pokazywać tego jak cierpię, mój próg bólowy zwiększył swoje granice do pewnego momentu nawet nauczyłam się z nim żyć. Cieszę się z każdej dobrej chwili, bo wiem , że zawsze może być gorzej.

JAK WYGLĄDA MOJA SYTUACJA: Mam szczęśliwą rodzinę : męża, syna , 2 córki. Jedyną osobą , która pracuje na naszą 5-cio osobową rodzinę jest mój mąż. Ja musiałam porzucić marzenia o pracy i samorozwoju- moja codzienność to opieka nad synem Patrykiem, który ma 13 lat jest niepełnosprawny- choruje na MPDz oraz padaczkę . Syn wymaga całodobowej opieki -nie umie siedzieć , chodzić samodzielnie jeść . Po operacji resekcji jelita czeka mnie rekonwalescencja ( ok6 miesięcy) gdzie nie będę mogła dźwigać wtedy mąż będzie musiał mnie wyręczyć we wszystkich obowiązkach. Będę potrzebowała specjalistycznej diety, leków oraz długofalowej fizjoterapii .Koszt operacji to dopiero początek wydatków. Moje dotychczasowe leczenie pochłonęło większość naszych oszczędności. Mogę liczyć na pomoc naszych rodzin, ale to i tak nie pokryje wszystkich kosztów w całości. Nie liczę na to,że uda nam się zebrać cała sumę, ale wierzę w moc powiedzenia , że " grosz do grosza " każda złotówka (dosłownie) przybliży mnie do celu . Dlatego proszę Was dziś z całego serca o pomoc, aby moje dzieci już nie musiały patrzeć jak cierpię, a ja mogła zacząć nowe lepsze życie. Z góry dziękuję za okazane wsparcie ! Ania wraz z rodziną

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 22

 
2500 znaków