Dziś dostaliśmy zgłoszenie o psie leżącym na poboczu. Kiedy zajechaliśmy na miejsce okazało się, że to Aron. Pani weterynarz przyjechała na miejsce i go obejrzała, dała leki. Tym razem nic poważnego się nie stało. Następnym razem może nie mieć tyle „szczęścia”. Niestety pies jest notorycznie odpinany z łańcucha przez sąsiada, bo przeszkadza. Bardzo martwimy się o Arona i wydaje się nam, że najlepszym wyjściem do czasu znalezienia mu nowego domu będzie kojec. Koszt zakupu kojca z podłogą i jego dostawy to 1 700 zł. Dzięki niemu Aron pozbędzie się łańcucha, a w kojcu będzie bezpieczny. Aron potrzebuje też nowej budy. Po adopcji Arona kojec posłuży kolejnym psom, które trafią pod opiekę Asa. Cały czas szukamy mu domu stałego albo tymczasu (wspomagamy w opiece, zapewniamy karmę i opiekę wet). Niestety pomimo wielu komentarzy pod postami Arona, realny odzew w sprawie jego adopcji jest obecnie zerowy, telefon milczy. Dlatego musimy zapewnić mu bezpieczeństwo. Liczy się każda złotówka.