Rita to kolejna kotka i kolejna historia jakich wiele - bezdomność, życie na ulicy zamiast w ciepłym domu pod opieką człowieka. Rita długo się błąkała szukając lepszego życia. Tak długo, aż trafiła do naszej Fundacji.

Z dużym przekonaniem możemy stwierdzić, że Rita miała już swój dom. Jest całkowicie oswojona, uwielbia mizianko i i pełną miseczkę. Gdy widzi człowieka wesoło ćwierka wołając do niego o porcje głaskania. Jaka jest jej przeszłość, tego się już nie dowiemy ale możemy realnie wpłynąć na to jak będzie!

 Facebook

Na początek - PROFILAKTYKA

• kastracja
• badania krwi
• badania kału pod kątem pasożytów
• testy na FeLV/FIV
• odrobaczanie
• szczepienia

Tylko dzięki tym badaniom upewnimy się , że kotka nie wymaga dodatkowej pomocy weterynaryjnej. Mamy nadzieję, że tym razem nie czekają nas żadne przykre niespodzianki. Niestety kryzys daje się nam we znaki... Telefon adopcyjny milczy jak zaklęty, a źródełko z pieniędzmi wysycha w zastraszającym tempie. Wierzymy jednak, że dobro wraca - TAK SAMO WRÓCI DO WAS, WSZYSTKICH KTÓRZY ZDECYDUJĄ SIĘ NA DOŁOŻENIE CEGIEŁKI ABY ODMIENIĆ LOS RITY.

Tym razem nie mamy kociego dramatu ani walki o życie. A właściwie to mamy! Z Waszą pomocą możemy sprawdzić ogólny stan Rity a jak wszystko będzie dobrze to już za chwilę będzie się rozglądała za nowym życiem we własnym domu! :)