Nasz dt przyjmuje obecnie bardzo dużo kotów. Dziennie w okresie letnim otrzymujemy nawet kilka zgłoszeń. Są to koty po wypadkach, porzucone w lesie kocie rodziny, koty znalezione na śmietnikach i takie które błąkają się, poszukując pomocy.

Jedynym ograniczeniem jest brak klatek bytowych, gdzie nowe koty mogą trafić tuż po objęciu ich opieką. Jak wiadomo, nie mogą one od razu biegać z innymi - po pierwsze z powodów zdrowotnych, a po drugie: dla ich własnego komfortu psychicznego. 

Koty przyjęte w ramach przeróżnych interwencji, potrzebują bezpiecznego schronienia, gdzie będą mogły odpocząć i powolutku zapoznać się z nową sytuacją. Umieszczamy też tam koty dzikie które są po zabiegu kastracji.

Każda klatka bytowa to szansa na życie dla kilku, a nawet kilkunastu kotów rocznie.

Dlatego prosimy o wsparcie finansowe, za które zakupimy klatkę kennelową. Jeśli uda zebrać się więcej, może wystarczy nawet na dwie.