Długo trwało zanim znalazłem mieszkanie, aby móc się wyprowadzić ze schroniska i zacząć nowe i lepsze życie. Potrzebuję Waszej Kochani pomocy, na to abym mógł odświeżyć mieszkanie i wyposażyć w najpotrzebniejsze rzeczy, małe AGD i RTV, środki czystości, jakieś talerze, garnki, do tego jakieś meble, łóżko czy materac no i przede wszystkim potrzebne będą mi materiały remontowe jak kleje, farby, sprzęt tynkarski i do malowania. Poprzednia pomoc jaką mi ofiarowaliscie w czesci została zablokowana, w części wydana na leki i bieżące potrzeby, niestety nie uzbierałem na tyle aby móc się wyprowadzić po zakończeniu pierwszej Zrzutki, ale część uzbieranej kwoty zachowałem na cięższe czasy albo okazję mieszkaniową i taka się właśnie nadażyła,  teraz tylko potrzebuję troche ogarnąć mieszkanie, aby było zdatne na spokojne mieszkanie i w końcu umożliwić sobie budowania życia na nowo. Na chwilę obecną pozostaje w Zgorzelcu, jednak nadal potrzebuję regularnych wizyt u lekarza i kontynuowania leczenia a tutaj już mój terapeuta dobrze mnie poznał i dobrze mnie prowadzi ku lepszemu :) Będę mega wdzięczny za jakąkolwiek Wasza pomoc, z Waszych wielkich serc :) jak wszystko już się ustabilizuje odwiedzę stare miejsca i Was aby podziękować i wypić kawę z plotkami :)