id: njexag

Pomóż mi normalnie żyć.

Pomóż mi normalnie żyć.

Nasi użytkownicy założyli 1 231 535 zrzutek i zebrali 1 364 233 642 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Około rok temu, bliska mi osoba potrzebowała pieniędzy. Nie miała zdolności kredytowej - poprosiła o pomoc. Wzięłam kredyty dwa w banku. Na początku spłacała go ratę po racie, nie było absolutnie żadnego problemu. Później niestety zniknęła, a ja zostałam z dużymi długami. Trochę spłacałam z niedużej pensji. Później udało mi się skonsolidować je w kilku bankach po trochu, aby raty były niższe. Było mi trudno, ale jakoś dawałam rade. W międzyczasie zostałam zwolniona z pracy. Zobowiązania rosły ze względu na brak spłaty. Zaczęłam pracować w wielu miejscach, dorywczo, często bardzo długo ponad siły, aby to wszystko spłacić. W końcu udało mi się otrzymać etat i trochę uregulować należności Pracując na etacie jakiś czas temu chciałam mieć również druga prace i postanowiłam założyć cos swojego – sklep. Wzięłam kredyty w banku licząc, że firma trochę sie rozkręci i zacznę zarabiać, mając tez dalej prace na etacie. Jednak tak się nie stało i musiałam ta działalność zamknąć. Robiłam naprawdę dużo zebry cos ruszyło ze sprzedażą ale bardzo malutko szło. Wydawałam nawet pieniądze, które miałam przeznaczone na jedzenie, aby zrobić promocje, widocznie nieudolnie. Pracuje obecnie na 2 etatach i staram się jakoś to spłacać.

Jestem zalałam, bo w obecnej chwili mam do spłaty kwotę blisko 156 tysięcy złotych.

Dla mnie to kolosalna kwota, a rata za to łącznie wynosi 2450 zł. Niewiele więcej zarabiam, a musze jeszcze wydawać co miesiąc 500 zł na dojazdy komunikacja do pracy (około 60km kilkoma środkami transportu) i kupować za coś jedzenie, na które w tej chwili mało mi zostaje. Nie zostaje prawie nic na tzw. życie, jedzenie.

W obecnym czasie udało mi się dojść do momentu, w którym nie zalegam z wpłatami, ale nie mam totalnie środków do życia.

I tutaj powstaje ogromna, wręcz upodlająca mnie prośba o wpłaty na moją zbiórkę.

Chciałabym mieć możliwość spłacenia chociaż części z tych zobowiązań. Dzięki temu co miesiąc będę mogła przeznaczać na to mniejsza kwotę i żyć normalnie, spłacając resztę i nie zastanawiając się czy wydać na dojazd do pracy czy jedzenie.

Ogromnie by mi to pomogło uporać się z długami i w końcu w miare normalnie żyć. Na obecna chwile jestem już u skraju załamania, nie mam totalnie siły wstawać codziennie rano po 16h pracy i jeszcze zajmować się domem i obowiązkami.

Wiem, ze jestem totalnie anonimowa osoba ale szalenie błagam wręcz o pomoc w tej sprawie. Wiem, ze ludzie mają ogromne serca i liczę ze mimo tego wszystkiego pomożecie mi Państwo.

Będę się za Was modlić, aby każdy z Was osiągnął to, co chce i nigdy nie znalazł się w podobnej sytuacji.

Błagam o pomoc...

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!