Zasłużyła na uśmiech!
Zasłużyła na uśmiech!
Nasi użytkownicy założyli 1 278 027 zrzutek i zebrali 1 494 213 450 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Udało nam się uzyskać kredyt na wyleczenie zębów, ale.. niestety tylko na wyleczenie. Z racji tego, że już jeden potężny kredyt niestety posiadamy nie udało się uzyskać większej sumy. W dalszym ciągu brakuje nam pieniążków na aparat ortodontyczny oraz wizyty u ortodonty.
W związku z uzyskaniem części potrzebnych pieniędzy kwota do uzbierania ulega zmniejszeniu. Liczymy na Waszą pomoc!❤🙏Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Cześć Wszystkim. :)
Z tej strony Przemek - mąż Oli.
Piszę do Was z prośbą o pomoc. Bardzo chciałbym uszczęśliwić swoją żonę.
Ola to cudowna żona, kobieta mojego życia i matka dwójki naszych małych, wspaniałych synków. Jest świetną mamą, całą swoją energię poświęca rodzinie, opiece nad dziećmi i dbaniem o ich i moje dobro. Przy tym wszystkim Ola zapomina o sobie i swoje potrzeby "zrzuca" na ostatni plan.
Jak już pisałem w moich oczach Ola to cudowna i przede wszystkim PIĘKNA kobieta, pomimo wad i kompleksów, które w jej oczach są ogromne i ją przerastają.
Jej największym kompleksem jest jej uśmiech. Ola często płacze do lustra z powodu swojego uzębienia. Przez "brzydkie, zniszczone i krzywe zęby" Ola całkowicie straciła pewność siebie, przestała się uśmiechać, aby nikt nie widział jej uzębienia. Pęka mi wtedy serce, bo bardzo chciałbym jej ten uśmiech podarować.
Widzę jak entuzjazm i pozytywna energia z niej ulatuje. Boję się, że Ola popada przez swoje kompleksy w depresję, nie bądźcie obojetni!
"Przez doświadczenia z dzieciństwa mam ogromną traumę. Jako dziecko, będąc u dentysty, unieruchamiano mnie, zatykano mi nos, żebym musiała otworzyć buzię w celu nabrania powietrza. Gdy buzię otworzyłam wkładano mi do niej metalowe "pręty", żebym tej buzi nie zamknęła. Nie pomagały krzyki i błaganie. Miałam wtedy ok. 7 lat, teraz mam 25, a gdy zamykam oczy i pomyślę o wizycie u stomatologa widzę tamte sceny przed oczami. Spowodowalo to u mnie tak potężny lęk, że nie byłam w stanie chodzic do dentysty. Przez to również mój uśmiech jest okropny, dlatego nie uśmiecham się wcale, bo nie chcę, żeby ktoś moje zęby zobaczył.." - są to słowa mojej żony.
Jednak nasze możliwości finansowe nam na to nie pozwalają.
Leczenie stomatologiczne (bo żeby założyć aparat wszystkie zęby muszą zostać wyleczone, a niestety przez strach przed dentystą wiele zębów mojej żony nadaje się do leczenia), aparat ortodontyczny, systematyczne wizyty u ortodonty po założeniu aparatu to ogrom pieniędzy.
Jeżeli jesteś w stanie pomóc i wpłacić drobną kwotę, która przybliży moją żonę do upragnionego uśmiechu, będę Ci niezmiernie wdzięczny. Podarujesz wtedy nie tylko jeden uśmiech, ale aż 4, ponieważ kiedy Ola będzie się w końcu uśmiechać i odzyska pewność siebie, uśmiech pojawi się również na twarzach całej naszej rodziny.
Liczę na Waszą pomoc. Pomóżmy spełnić jej marzenie. ;)
Dobro wraca!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Powodzenia, życzę Ci uśmiechu każdego dnia 🥰