Kochani, mamy trochę zaległości..., brakuje nam czasu na wszystko ..., ale dzisiaj chcemy przedstawić Wam naszych nowych podopiecznych, którzy ostatnio dołączyli do grona Bezdomniaków ...

Zaczynamy od jamnisi babci Verci :)Vera niestety doświadczyła, jak wielu seniorów wielkiej tragedii, po 13 latach życia na kanapie ze swoim ukochanym panem trafiła do schroniska, gdy jej pan został umieszczony w hospicjum ....Gdy zobaczyliśmy Verę w boksie, ukrytą w budzie, trzęsącą się ze strachu i przerażoną, wśród setek szczekających psów, nie mogliśmy jej tam zostawić ... ( Vera trafiła do schroniska ze swoim kolegą Dżekiem, jego też zabraliśmy i przedstawimy Wam później ). Vercia jest cudowna sunią, prawdziwa z niej dama jamnisia, i z urody i charakterku :;), skupiona na człowieku, cały czas "przyklejona" do tymczasowej opiekunki. Uwielbia się przytulać i głaskana mogłaby być cały dzień :)Obecnie przebywa w DT w Markach k/W-wy, gdzie znowu może wylegiwać się na fotelach i kanapach. Vercia bardzo dobrze dogaduje się z innymi psami, do kotów przyjazna. Lubi spacerować, ładnie chodzi na smyczy i dzielnie jeździ samochodem. Vercia jest seniorką, więc musi mieć całą diagnostykę : morfologię, kardiolog, okulista, usg. Prosimy o wsparcie Suni chociażby złotówką.