Apel o pomoc
Apel o pomoc
Nasi użytkownicy założyli 1 226 314 zrzutek i zebrali 1 348 462 806 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Niestety nie jestem już w stanie pomóc żadnemu kotu, bardzo przepraszam te które muszą zostać bez pomocy, na mrozie i śniegu.
I te które odejdą bez pomocy. Nie mam już za co wam pomóc maluchy.
Zawiodłam.
Grudzień, a szczególnie święta był dla nas najgorszym okresem. Święta spędziłam głównie w przychodni weterynaryjnej.
Mam pod opieką ponad 40 kotów, głównie testowanych ze wsi, że złych warunków, gdzie maluchy pewnie już by zamarzły, przyjechały chore.
W święta mimo hospitalizacji odszedł Archie. Miał ostre zapalenie otrzewneji za późno do mnie trafił.
Boluś, starszy kot do którego strzelano srutem ma chore nerki i wątrobę, do tego stracił apetyt i jest w bardzo kiepskim stanie.
Malutka 7tyg Ciri przyjechała z zapaleniem płuc.
Rudy z nie gojącym się ropniem i drutowaną szczęją.
I tak ciągle coś.
Ostatnio na samo leczenie wydaliśmy ponad 3300.
Oprócz tego koty potrzebują jedzenia i żwirku.
Błagam dla nich o. każdą złotówkę. Można też kupić jedzenie.
Za wszystko będą bardzo wdzięczne, najbardziej za życie.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Powodzenia!
Trzymam kciuki, by wszystkie kotki były zdrowe i szczęśliwe.
Dziękuję za pomoc tym biedakom.
Zdrówka Kociaki 😻
Powodzenia z kotkami :)