ZBIERAM NA leczniczą MARIHUANĘ,

ponieważ boli mnie twarz, głowa i ciało. - Wiki D.

BÓL

Od 2019 roku żyję z silnym bólem nerwu trójdzielnego w twarzy i nerwu potylicznego w głowie oraz bólem stawu skroniowo żuchwowego i przesuniętą żuchwą. Boli mnie wiele miejsc w sposób ciągły lub chwilowy po kilkaset razy dziennie…

W 2019 r trafiłam do szpitala z nieznanymi bólami w twarzy, bóle były bardzo mocne, pulsujące rozdzierające, piekące itd. Opisuje moja sytuację na wcześniejszej zrzutce https://zrzutka.pl/e6rbhf, na której nadal zbieram na leki, suplementy oraz bardzo ważną

rehabilitację.

Mój stan zdrowia dzięki temu nieco się poprawił ale nadal jem zmiksowane zupy. Problemy zdrowotne są nadal, nie mam siły na pracę i wiele innych codziennych czynności. Moje życie zmieniło się nagle z dobrze funkcjonującej osoby z diagnozą SM na osobę zależną od innych (nie ugotuję sobie sama, nie zapamiętam wszystkich informacji, nie pojadę samochodem itp.)

Po 1,5 roku szukania pomocy u lekarzy otrzymałam leki, które mi pomagają. Ból stał się wygłuszony tzn. czuję ból ale mogę funkcjonować w życiu codziennym i żyć bez ogromnego lęku przed ostrym bólem.

Leczę się między innymi w Poradni Leczenia Bólu, tam zalecono mi medyczną marihuanę w postaci suszu do waporyzacji. Istniejące farmakologiczne leki przeciwbólowe wykorzystałam już wszystkie. Lecznicza marihuana to prawdopodobnie ostatnia możliwa rzecz jaką mogą zaproponować mi lekarze.

MARIHUANA

Otrzymałam zalecenie i receptę na Cannabis flos Aurora 20% – kwiaty konopi , dostępne wyłącznie w konkretnych aptekach. Koszt jednej recepty to około 600 zł.

WAPORYZATOR

Do kwiatów konopi potrzebny jest dobry waporyzator. Zalecone mam medyczne waporyzytory, jednak są one bardzo drogie – około 1400 do 2000 zł. Jest to mój początek tej drogi w związku z tym nie chciałabym na początku tak drogiego sprzętu. Pozostałe dobre waporyzatory to koszt od 300 zł, 700 złotych.

Waporyzator potrzebuję dobrać do swoich potrzeb. Ze względu na mój stan zdrowia potrzebuję aby był mały, wygodny i przede wszystkim dostosowany do moich możliwości (nieskoordynowane dłonie oraz otwieranie buzi). Chciałabym znaleźć coś co będzie w powyższych kwotach.

Potrzebuję także wagę elektroniczną („jubilerska”) oraz młynka do suszu. Koszt - zapewne można zmieścić się w 100 zł

Żyję z bólem ponad 2 lata. Pragnę, aby znikł.

Koszt mojego leczenie, intensywnej rehabilitacji oraz wielu ważnych suplementów jest miesięcznie bardzo wysoki – ponad 2000 zł, czasem więcej …

Chciałabym założyć zrzutkę na cel specjalny – właśnie na MARIHUANĘ LECZNICZĄ dla mnie – Wiktorii Demko.

Z zebranych pieniędzy zakupię jedynie potrzebny sprzęt oraz zrealizuję koszty recept za leczniczą marihuanę.

Nie spodziewałam się że będę kiedyś zbierać na marihuanę… Ale spodziewaj się nie spodziewanego - jak mówią…

Kochani to naprawdę krótka opowieść o mnie. Chciałam dzielić się dobrem z innymi niemal zawsze. W tej chwili sama potrzebuję dobra od innych.

Jestem wdzięczna za każdą okazaną pomoc.

Dobro naprawdę wraca! Mnie okrążyło już kilka razy w potrzebie.

Życzę wszystkim tak wspaniałych przyjaciół i ludzi z dobrym sercem.

Zwracam się o pomoc do każdego kto zechciałby wesprzeć mnie w leczeniu Marihuaną medyczną.

DZIĘKUJĘ !!!

Informuję:

Zrzutka realizowana jest poprzez profil mojej młodszej siostry Weroniki i jest z przeznaczeniem wyłącznie na moją potrzebę – Wiktorii Demko.

Dziękuję

Wiktoria Demko

Link do wcześniejszej zrzutki na rehabilitację i powrót do zdrowia:

https://zrzutka.pl/e6rbhf