id: rcterf

Pokonajmy chłoniaka

Pokonajmy chłoniaka

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Zrzutka została wyłączona przez organizatora.
Udostępnij

Nasi użytkownicy założyli 1 275 541 zrzutek i zebrali 1 485 602 812 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Załóż zrzutkę

Aktualności4

  • cf33dd0d2edcf9e8.jpgj4c3597e4ca160a8.jpge83a961fed76fd80.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Szajla zwana Lusią lub Lulą jest z nami 8 lat. Pierwszy "właściciel" chciał Ją utopić,kiedy miala ok 3 miesiące. Od szczeniaka jest bardzo spokojna,przytulaśna i bardzo nas broni. Jakieś trzy tygodnie temu wyczułam powiększone węzły chłonne podżuchwowe. Wizyta u weterynarza nie była normalną,zwykłą wizytą. Ta wizyta zmieniła się w koszmar! Lusia ma podejrzenie chłoniaka uogólnionego III stopnia.

Pierwsza biopsja została źle pobrana,ze względu na podanie Jej sterydyu kolejna może zostać pobrana 30.10.

Lusia ma powiększoną śledzione i zmianę 2mm,powiększone wszystkie węzły chłonne. Miała ściąganą wodę z płuc,bo miala problemy z oddychaniem.

Wczorajsza (26.10)wizyta u onkologa potwierdziła nasze obawy i najgorszy moj koszmar. Możemy przedłużyć Lusi życia ale jak wiadomo są to ogromne koszty.

Schemat CHOP daje dużą szanse na dłuższe życie mojej czworoznej córeczki. Wygląda to następująco 4 tygodnie (co tydzien wlew)tydzień przerwy.jeden wlew to koszt 500zl. 2000 miesięcznie, 20 tygodniowe podanie chemii to koszt 12000 plus badania,dojazdy,ewentualne leki. a538a2f5219b5af2.jpgg1ceea60d8d1946d.jpge97dc765a43b00c4.jpgb22acbefd4ccfb46.jpgt567b672e37033c6.jpgm3b2f95ae473480c.jpg Biopsja w poniedziałek wyniesie 350zl,badanie cytometrii przepływowej 680zl! Nie jestem sama w stanie pokryć Jej leczenia,jestem mamą zastępczą dla dwojga dzieci,pracuje dorywczo. Mieszka ze mną również najstarsza corka i roczna wnusia. Ja nie proszę o pomoc,ja o nią BŁAGAM. Lusia to moje serduszko,mój cień,krok w krok za mną.

Wiem,że nigdy nie będę gotowa na Jej odejscie,jednak teraz to zdecydowanie za wcześnie. Lusia ma też mniejszą siostrę,Łatkę. Łatka to też porzucony bidulek,kocham je obie i są dla mnie światełkiem w tym okropnym świecie pełnym bólu i nienawiści. Pomóżcie mi uratować Szejlę,gdyby chodziło o mnie,nie prosiłabym o pomoc. Jednak Ona bez naszej pomocy sobie nie poradzi.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 16

 
2500 znaków