Kochani

Niektórzy z Was juz na pewno nas znają😊 moja kocia przygoda zaczęła sie od pomocy kotom spod bloku. Pomiędzy krzakami , autami na parkingu wędrowały kocie dusze a ich liczba się zmieniała. Z czasem otrzymały imiona i zaprzyjaźniliśmy się. Te które zostały na dłużej przeprowadziły się razem ze mną do nowego domu . I tym sposobem nie posiadając wcześniej kota stworzyliśmy "PEŁNĄ CHATĘ" w jeden dzień 👱‍♀️🧑🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱🐱 Poznajcie ich :

Romek (nerkowy król mojego serca) , Jacuś ( nerkowy depresant) , Tosia (kocia babulka, lękowa ) , Kropek 🐱🌈(poskładany po wypadku zaprzyjaźnił sie w lecznicy ze Statywem) i Statyw (nerkowy , bez nóżki -adopcja z lecznicy , w której był Kropek) , Czarna🐱🌈(pojawiła się na osiedlu krótko przed przeprowadzka więc musiała pojechać z nami😁) oraz Filemon 🐱🌈(biały puchacz -dostojny , najbardziej czuły , cierpliwy i delikatny kot jakiego znałam). Kilka tygodni później dołączyła do nas Misia a jesień 2020 przyniosła nam na raz 4 koty , którym zamknięto drzwi do domu w którym mieszkały - Churros (ostatnie tygodnie to walka o jego zrowie i życie) , Gwiazdka (drobniutka i delikatna ) , Felix🌈🐱 (psotnik - cień Churrosa ) i Zuzia🐱🌈 (dziewczyna z przeszłością )

Jak widzicie niestety niektórych już z nami nie ma 🌈🐱a te które z nami są to już Seniorki najmłodszy ma 10 lat . Taka ekipa to ogromne koszty karmy , badań, suplementów. Przychodnia Weterynaryjna to nasz drugi adres "domowy" .

Wokół mnie przetoczyło się duzo wiecej kotow , ktorym pomogłam ale wiecie co? tak sobie myślę że może to nie przypadek a przeznaczenie i symbolika jakas : dwanaście potraw , dwanaście godzin , dwanaście prac Herkulesa, parszywa dwunastka , dwanaście groszy....

Może właśnie tak miało być moja jedyna i niepowtarzalna 12🐱🐾

Będzie mi bardzo miło jeśli zechcecie mi pomoc o lepsze jutro Seniorków pod moje opieką

P.S. w aktualizacji umieszczę wyniki i bieżące wydatki

Dziękuję

Ania