Pomóż dzieciom w Kenii - wesprzyj Neliusa
Pomóż dzieciom w Kenii - wesprzyj Neliusa
Nasi użytkownicy założyli 1 226 860 zrzutek i zebrali 1 350 122 843 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Wszystkim osobom, które przyczyniły się do poprawy życia Neliusa w roku 2020, zarząd Klubu Sportowego Polskie Himalaje składa - wraz z kenijską rodziną - serdeczne podziękowania. Nie kończymy jednak naszej akcji. Zachęcamy do dalszego wspierania dzieci z ubogich rodzin. Zdajemy sobie sprawę, że nie zmienimy całego świata biedy i ubóstwa, ale możemy zmienić cały świat jednego chociażby człowieka. Zapraszamy na nową stronę zrzutki na rzecz Neliusa https://zrzutka.pl/y55pru
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Wszystkie dzieci nasze są, na serca dnie mają swój dom… Wszystkie dzieci nasze są, nawet te adoptowane. Trzeba o nie dbać, wychowywać i mieć nadzieję, że wyrosną na prawych i dobrych ludzi.
Z taką też wiarą podjęliśmy się adopcji materialnej kenijskiego chłopca o imieniu Nelius, urodzonego w ubogiej rodzinie. Zamarzyliśmy, aby w gronie „rodziców chrzestnych” byli przede wszystkim uczestnicy sierpniowego wyjazdu w 2017 roku na przepiękną wyspę Santorini, a także ci, którzy życzą nam, sternikom klubu Polskie Himalaje, pomyślnych wiatrów. Wierzymy, że razem, wspólnymi siłami przyczynimy się do lepszego i bardziej radosnego życia Neliusa.
„Bogatym nie jest ten, kto posiada, lecz ten, kto daje” – słowa wypowiedziane przez św. Jana Pawła II podczas jednej z trzech pielgrzymek do Kenii stały się na 100-lecie urodzin Karola Wojtyły nie tylko naszym mottem przewodnim, ale głównym przesłaniem konkretnego działania. Najpiękniejsze bowiem słowa pożywienia nie zastąpią.
KIM JEST NELIUS i JEGO RODZICE
Nelius urodził się 11 czerwca 2012 roku. Jest synem Saro i Zipporah z miejscowości Mtwapa. Bardzo dobrze się uczy. Z ostatniego egzaminu z matematyki uzyskał 100 procent. Zadaje mnóstwo pytań, jest bowiem bardzo ciekawy świata. W przyszłości chciałby zostać lekarzem lub pilotem. Najbardziej lubi uczyć się języka angielskiego. Jego hobby to pływanie. Jak każdy chłopiec interesuje się motorami i samochodami.
Jego ojca poznaliśmy w styczniu 2020 roku podczas obozu sportowo-wypoczynkowego w nadbrzeżnym hrabstwie Kilifi w pobliżu Mombasy. Pracował w hotelu Kenya Bay, który stał się bazą pobytowo-wypadową dla klubu Polskie Himalaje. Bliższe zapoznanie się z warunkami życia tej rodziny wyzwoliło wśród nas poczucie wspierania.
Żona Saro, z wykształcenia nauczycielka, jest bezrobotna. Niestety, nie ma znajomości, aby „wkręcić się” do pracy w którejś ze szkół. Swój czas poświęca nauce dzieci. Często oboje odmawiają sobie jedzenia, byle móc zapłacić za ich szkołę.
W najlepszych miesiącach muszą przeżyć za dwa dolary dziennie, w pozostałe za jednego. Wynajmują jedno pomieszczenie – pokój za 40 USD miesięcznie, w którym zarówno śpią, uczą się, jedzą, gotują i spędzają czas. Toalety mają na zewnątrz, wspólne dla całej ulicy.
Saro, gdy go poznaliśmy, był stróżem nocnym i bagażowym w hotelu przy plaży. Razem z początkiem epidemii stracił pracę. Wierzył jednak, że gdy wirus zniknie na nowo ją podejmie. Jednak w niedzielę wielkanocną wydarzyło się coś, co przekreśliło jego szansę na powrót do tego zawodu. Wylądował w szpitalu, gdzie po dwóch dniach okazało się, że ma przepuklinę w odcinku lędźwiowym; ponadto wypadł mu dysk (dyslokacja). Uraz jest zbyt poważny i każde przeciążenie może skutkować poważnymi konsekwencjami. W tej sytuacji nie będzie już mógł wrócić do pracy w hotelu jako bagażowy. Jest przerażony. Jedyną szansą na powrót do normalności jest jak najszybsze rozpoczęcie nowego biznesu.
Nasza akcja zakupu tuk-tuka, którą rozpoczęliśmy w lutym 2020 roku (po tym jak Saro poprosił nas o wsparcie finansowe tego biznesu, gdyż chciał uniezależnić się od turystyki hotelowej), okazała się bardzo trafna, a wręcz prorocza, gdyż dziś jest to w zasadzie jedyna realna szansa, aby mógł zarabiać.
Zbiórkę prowadzimy przez portal zrzutka.pl (https://zrzutka.pl/5d9f8c). Całość uzbieranych środków zostanie przeznaczona na zakup pojazdu, podatki, ubezpieczenie i wykupienie pozwolenia na ten rodzaj działalności.
KOSZTY UTRZYMANIA
Miesięczny koszt utrzymania dziecka - według przyjętych na dziś obliczeń organizacji prowadzących podobne zbiórki - wynosi ok. 250 zł, tj. ok. 6000 szylingów kenijskich (w zależności od kursu walut). Zawiera przede wszystkim: koszt wyżywienia na minimalnym poziomie, zakup podstawowych ubrań i środków higieny oraz opłaty za szkołę. Zakładając, że do końca 2020 roku mamy siedem miesięcy (począwszy od czerwca), potrzeba 1750 zł. Jeżeli uda się zebrać więcej, to nadwyżka zostanie przeznaczona na koszty leczenia dziecka (wizyty w szpitalu, leki) oraz na wydatki dla rodziny (również na pokrycie opłat nadania kurierem DHL przesyłki zawierającej m.in. ubrania, buty, a także inne rzeczy pozyskane od darczyńców).
POMOC DŁUGOFALOWA
Zamysł zainicjowanej w maju akcji nie jest w swym założeniu przedsięwzięciem, które poprawi sytuację tylko na chwilę. Zakładamy pomoc długofalową, która ma wspierać kenijskie rodziny na lata, aby odsunąć od nich widmo głodu, a dzieciom zapewnić odpowiednie warunki rozwoju i edukacji. Najbardziej korzystna forma pomocy to adopcja materialna, która daje dziecku i jego rodzicom większe poczucie stabilności na kilka czy kilkanaście miesięcy. Zachęcamy zatem osoby indywidualne, kluby bądź firmy do tej formy wsparcia. Podsumowaniem tegorocznej akcji będzie w Warszawie 12 grudnia Charytatywny Bieg Hakuna Matata w rocznicę, kiedy Kenia uzyskała niepodległość (12.12.1963).
KIM JESTEŚMY?
Klubem Sportowym Polskie Himalaje z siedzibą w Krakowie, który do 10 stycznia 2019 roku nosił nazwę KS Ski Test Kraków. Został założony w 2010 roku i wpisany przez Prezydenta Miasta Krakowa do ewidencji klubów sportowych nie prowadzących działalności gospodarczej pod nr KS/99.
Nie jesteśmy fundacją, a stowarzyszeniem posiadającym osobowość prawną. Działamy na podstawie statutu oraz obowiązujących przepisów prawa. Nie pobieramy żadnych prowizji, opłat z tytułu akcji charytatywnych. Wszystkie zebrane środki (100 %) przekazujemy zgodnie z wytycznymi. Do wglądu posiadamy wszelkie potwierdzenia wydatków, zakupów, wpłat itd.
Na co dzień organizujemy imprezy biegowe oraz wyprawy w różne zakątki świata. Tworzymy Rodzinę Podróżników, której członkowie kilka lat temu zakochali się w Kenii i jej przemiłych, uczynnych i zawsze chętnych do pomocy mieszkańcach. Naszą bazą wypadową jest region Bamburi na północ od Mombasy. Organizując wyjazdy pomagamy mieszkańcom okolicznych miejscowości (Mtwapa, Bonami) i nie pozostawiamy ich własnemu losowi z chwilą powrotu do Polski.
W ostatnich latach klub był organizatorem kilku znaczących imprez, m.in. dla uczczenia setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Jednym z największych pod względem logistyki wydarzeń była wyprawa trekkingowa do bazy pod Everestem dla 400 osób ze 100 miejscowości oraz supermaraton w Katmandu pamięci polskich himalaistów z udziałem 150 zawodników.
W 2020 roku słowa św. Jana Pawła II „Bogatym nie jest ten, kto posiada, lecz ten, kto daje” – stały się na 100-lecie urodzin Karola Wojtyły nie tylko naszym mottem przewodnim, ale głównym przesłaniem konkretnego działania – wspierania ubogich rodzin, ich dzieci oraz tych, co pomocy materialnej potrzebują najbardziej. Ponieważ papież wypowiedział te słowa w Kenii, dlatego też od tego kraju rozpoczęliśmy akcję niesienia pomocy pod hasłem "podróżuję i pomagam". W czerwcu do naszych działań charytatywnych włączyliśmy Nepal.
Więcej informacji o działalności klubu na stronie www.polskiehimalaje.pl w zakładce O NAS.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!