Leczenie
Leczenie
Nasi użytkownicy założyli 1 156 896 zrzutek i zebrali 1 201 194 514 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Proszę o pomoc... chcę żyć, bo mam dla kogo żyć...
Zaczęło się 4lata temu, wtedy mając 30lat i taka diagnoza: czerniak złośliwy, Boże świat, obrócił się dookoła, był strach, przerażenie i ta myśl... śmierć! Mając dziecko człowiek myśli tylko o nim... co dalej z nim??? co dalej ze mną...
Poddałam się operacji usunięcia pieprzyka, najpierw w Nysie, następnie we Wrocławiu... wtedy na szczęście nie było przerzutów, lekarz powiedział po paru tygodniach, że jestem zdrowa, wszystko co miało być wycięte, zostało wycięte - jest pani zdrowa????! Radość była nie do opisania, znów zachciało się żyć... 2 lata temu urodziłam wymarzoną córeczkę, mając synka, ukochanego męża to już było spełnienie marzeń, wzorowa wprost rodzinka❤ Ale w listopadzie 2018 roku, coś zaczęło się dziać, ból w żebrach był nie do opisania, do tego doszedł ból w kregosłupie, po wielu badaniach okazało się że "drań" dał o sobie znać, i kolejna diagnoza, nawrót choroby!! - myślę jakim cudem, skoro wszystko zostalo wycięte?? - niestety czerniak w moim przypadku dał przerzuty i to na kręgosłup, żebra, wątrobę, śledzione i płuca... myślę za jakie grzechy??? Ale cóż stało się... nie ma co myśleć, trzeba walczyć z tym "intruzem" i walczę, nie dam się, bo mam dla kogo żyć!
Aktualnie jestem w szpitalu w Opolu na Onkologii, przyjmuję radioterapię, a później???? Hmm...co by nie było trzeba się leczyć i żyć!!
Tak, żyć... bo życie jest piękne i tyle jeszcze dobrego przede mną...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Dużo zdrowia
Będzie dobrze
Dużo zdrowia życzę!
Trzymamy kciuki
Pani Klaudio! Twój uśmiech sprawiał że każde zakupy w Lewiatanie były przyjemnością. Zawsze kochana, życzliwa, pozdrowiłaś dobrym słowem. Trzymamy kciuki i życzymy powrotu do zdrowia!