Ratowanie przyjaciela małej Łucji
Ratowanie przyjaciela małej Łucji
Nasi użytkownicy założyli 1 232 242 zrzutki i zebrali 1 366 492 965 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności4
-
Jeszcze tylko 2️⃣0️⃣0️⃣ osób po 4️⃣ zł 💙💙💙 Dziękujemy przeogromnie, że pomagacie/współfinansujecie uratowanie życia tej włochatej małej piranii 🐾
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
na początek przedstawię nasza wielogatunkowa rodzinkę: Mama Iwona (ja 🙂), córcia Łucja 2,5l (skrajny wcześniaczek, 28TC, 950g), kot Mamba 13l (rasa: wejherowski podwórkowiec) no i najmłodszy członek - pies Tako (rasa: podkarpacka kinder niespodzianka).
Całe życie marzyłam o własnym psie, ale zawsze był nie ten moment...potrzeba posiadania psa substytutowalam wolontariatem w paru psich schroniskach i różnej postaci wspieraniu piesów...aż podjęłam decyzję "teraz albo nigdy", do tego córka będzie miała osobistą dogoterapie!
Przeszukiwalyśmy internety w oczekiwaniu na "iskrę"...i nagle bum! Zobaczyłyśmy wśród miliona zdjęć kundelków polskich, tego jedynego, małego, wystraszonego, puszystego psa! I to była miłość od pierwszego zdjęcia!
Niestety, po wizycie weterynaryjnej zapadła diagnoza PARWOWIROZA!
Łzy, stres, niemoc 😔 najgorszy psi wirus, dziesiątkujacy szczeniaki, orajacy psie jelita, jak gruboziarnisty papier ścierny, w wyniku czego piesek ma krwiste biegunki (foto nie dla wrażliwych)
Od razu rozpoczęłam leczenie, nie patrząc na koszty... Jakoś to będzie, w danym momencie liczylo się tylko życie Tako...a Łucja codziennie rano i wieczorem przytula pieska i mówi mu, jak bardzo go kocha.
Mamy za sobą 3 tygodnie przyjmowania przez Tako paru różnych antybiotyków (bo pierwsza 7 dniowa antybiotykotetapia nie wybiła paskudy), podawania surowicy, codziennych kroplowek i dalej niezbędne jest podawanie wspomagaczy, witamin, probiotyków, specjalistycznej karmy i wizyty u weterynarza.
Rokowania są bardzo dobre, nasz już 11 tygodniowy przyjaciel zaczyna być prawdziwym, niesfornym szczeniaczkiem, mała piranią, choć wciąż z ograniczeniami.
Teraz walczymy o zdrowie Tako, bo życie (zaryzykuję stwierdzenia) udało mu się uratować.
Niestety pozostał duży DŁUG finansowy, a to jeszcze nie koniec wydatków. Problem polega na tym, że Łucja (córka, wcześniak) wciąż potrzebuje odpłatnych terapii i zajęć ze specjalistami a koszty Takoterapii bardzo mocno przekroczyły nasz budżet. Po prostu, nie jesteśmy w stanie udźwignąć tych wydatków, dlatego, z bólem serca, musze prosić Was o pomoc 😔
To jest cząstka paragonów, bo reszta jest u jednego z weterynarzy - czekam na zbiorcza imienna fakturę -> już jest:
Dług powinnam spłacić do 10.11.2021 r., udało się spłacić 2kpln, a resztę KK w miarę wpływów będziemy spłacać z drobnymi odsetkami, także kamień z serca ❤️
Wszelkich dodatkowych informacji chętnie udzielę osobiście, czy online.
Przeogromnie dziękujemy za każde wsparcie 🧡
Iwona, Łucja i Tako
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymam łapki za Twój powrót do zdrowia psijacielu 🐾❤️
Dziękuję hał hał 🐶