id: sur85e

Apel o Pomoc ! Walka z endometriozą , pomoc dla rodziny

Apel o Pomoc ! Walka z endometriozą , pomoc dla rodziny

Nasi użytkownicy założyli 1 216 228 zrzutek i zebrali 1 318 303 926 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Poprzedni rok nie był łaskawy .Dalszy ciąg covida dał wszystkim we znaki , nam również.

Anecie coraz gorzej szła działalność, mniej klientów , mniej zarobku przez co zaczęliśmy dokładać częściej niż zwykle... Z nastawieniem - że przecież za miesiąc będzie lepiej , za miesiąc będzie kolejne zlecenie. I tak za każdym razem coś pokrzyżowało plany - covid, choroba, kwarantanna. 


W mojej pracy też były stresujące sytuacje - Z całej sytuacji ciągle miałem co jakiś czas l4 . Stresowo mój organizm odmawiał posłuszeństwa, brałem wolne ... przez co nie miałem już prawie dni wolnych od września.


Więc szły, chwilówki za chwilówką - jedną spłacaliśmy drugą z nadzieja na następny miesiąc. Tu pożyczyliśmy tam pożyczyliśmy i gdy wydawało się że już wyszliśmy na prostą- zostaliśmy przy parci do muru.

Zdrowie , finanse , silna depresja , leki , psychiatra.

Z jedyną nadzieją żeby zapewnić dzieciom wszystko i by nie widziały problemów.

Zaczęły się spóźnienia w spłatach, szybki zarobek i odkładanie na potrzebne rzeczy a resztę spłacanie .


Teraz gdy fotografia została zakończona bo tylko ciągnęła nas na dno , żona zgłosiła się do pracy . Znowu była nadzieja że wszystko się uda , że wyrównamy zaległości



Ale... od 2019 żona skarżyła się na bóle jajników... w czasie 3 ciąży to przeszło , potem znowu wróciło z podwójną siłą.

Urodziła trójkę synów - każde cięciem cesarskim i nie była to operacja z wyboru. Każda dodała jej kolejnych ran fizycznych i psychicznych .


Dziś tj.19.01.2022 żona usłyszała od lekarza o endometriozie. Że przeszło przez tkanki i będzie trzeba usuwać , tak naprawdę nie wiadomo ile. Potem przez rok leczenie hormonalne żeby nie nawróciło.. Ma mieć zahamowany cały cykl .


Po diagnozie i wieści że musi być operacja , wiemy że nie tylko fizycznie będzie Aneta potrzebować pomocy, ale także psychologicznej, z racji tego że Aneta ma stres okołooperacyjny.


Będziemy czekać bo nie wiadomo nawet ile potrwa operacja, lekarz z góry powiedział że przy jej tendencji do zrostów będzie pełna narkoza bo nie wie co zastanie przy otwarciu.

Potem czekanie czy choroba nie nawraca , czy może już się nie przerzuciło krwią.


Nie pójdzie teraz do pracy, nie przez czas aż będzie fizycznie zdolna po operacji , a ostatnie 3 tylko pogłębiły jej zrosty pęcherza i macicy, nie wiemy jak oraz i lekarz nie zapewnia nas co będzie teraz.


Przez ten nagły zwrot akcji , nie mamy jak się odbić od dna. Boimy się co będzie dalej .

Nigdy nie odmawialiśmy pomocy , gdy były zbiórki żona chętnie wystawiała swoje sesje i chociaż nigdy nie myśleliśmy że będziemy zmuszeni do tego...

Prosimy, bo każda 1 zł pomoże nam w przeżyciu tego czasu...


EDIT:

Operacja Anety została ustalona na 24.02

Do tego czasu przepisano jej leki przeciwbólowe , a na początku Lutego musi się zgłosić do anestezjologa i na szereg badań.


Mija prawie tydzień od wizyty i Aneta już nie przesypia całych nocy , dodatkowo ze względu na operacje już odmówiono jej pracy zdalnej w domu w obawie przed dłuższym l4.




Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 51

 
Dane ukryte
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Marcin Krawiec
ukryta
 
Dorota W
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Fuma
1234.56 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze 2

 
2500 znaków